1.4K 371 51
                                    

   Tamtych wakacji, wyjeżdżając z Japonii, po raz drugi w życiu czułem aż tak przeraźliwy strach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tamtych wakacji, wyjeżdżając z Japonii, po raz drugi w życiu czułem aż tak przeraźliwy strach.

Za pierwszym razem ogarnął mnie, gdy musiałem zostawić Nane i wrócić do domu, mając siedem lat. Nadal pamiętam tą niepewność, czy kiedykolwiek znowu go zobaczę oraz ucisk w sercu, gdyż tak bardzo chciałem to zrobić. Można powiedzieć, że Nana był dla mnie pierwszy na świecie i to w każdym znaczeniu. Był pierwszym, za którym tęskniłem. Pierwszym, za którym płakałem. Pierwszym, którego nie chciałem zostawiać. Pierwszym, u którego boku chciałem być już zawsze. Pierwszym, którego śmiech oraz głos doprowadzały moje serce do szaleństwa. Pierwszym, którego utraty się bałem. Pierwszym i ostatnim, którego mogłem nazwać swoją bratnią duszą i któremu mogłem powiedzieć te dwa magiczne słowa.

Wracając do strachu... Za drugim razem czułem go, gdy musiałem okłamywać sam siebie. Wmawiać sobie, że nie zakochuję się w istocie stworzonej jedynie z moich wspomnień i kwiatów, choć wiedziałem, że właśnie do tego dochodziło.

❝the hanging cherry blossom❞ + nomin Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz