Miłego czytania. 💋 💕
👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Obudził mnie mój wkurzający budzik. Tak mi się dzisiaj wstać nie chciało ... Poleżałam sobie chwilę . Po dosłownie minucie spojrzałam na zegarek w telefonie i doznałam szoku. Jest już 7:30 a o 8:00 zaczynam lekcje! Jak ten czas szybko minął? Szkoda , że w szkole mi tak czas nie mija. Wstałam z łóżka jak torpeda i ruszyłam do łazienki po drodze ubierając się w rzeczy z wczoraj i o mało się nie zabijając. Umalowałam się na szybkiego , lewą ręką czesałam włosy a prawą myłam zęby. Byłam już gotowa ,wzięłam plecak, telefon i ruszyłam w kierunku drzwi. Już dotykałam ręką klamki , gdy mama zawołała mnie do kuchni. Fuck.
Spóźnię sieeee...- Córuś gdzie Ty tak biegniesz? I to o tej godzinie? - powiedziała moja mama w szlaflroku popijając kawę
- A Ty nie powinnaś być w pracy?
- Skarbie, zawsze w weekend mamy wolne. No, więc wytłumaczysz mi gdzie idziesz o tej porze?
- No wiem ale dzisiaj jest...- pogratulowałam sobie w duszy za moją inteligencję . Dzisiaj jest sobota ! Dlaczego mi budzik dzisiaj zadzwonił?! Jak dobrze , że ktoś był w domu . - Mamo jak dobrze , że jesteś.- westchnęłam przytulając zdezorientowaną rodzicielkę. Poszłam do swojego pokoju spać , gdy weszłam do pomieszczenia odrazu rzuciłam się na łóżko. Nie zwracałam uwagi na to , że nie przebrałam się w pidżame. Prawie bym usnęła , właśnie PRAWIE. nie dane mi to było bo ktoś ewentualnie nie chciał bym usnęła. Nawet nie spojrzałam na wyświetlacz by zobaczyć kto dzwoni. Głowę miałam wbitą w poduszkę, dlatego moje słowa były lekko przygłuszone.
- Haloo
- Cześć słońce. Co tam robisz? Widzę , że wcześnie wstałaś , więc postanowiłem z tobą pogadać - jejuuu on miał taki seksowny głos. Kto to do cholery jest? Spojrzałam na wyświetlacz , to był nie kto inny jak Dupek. Cholera. Dlaczego on?
- Wow jakhi ty szlachedny. Dlaczego przerwałeś mi mój odbodżyneg.?
- Skarbie co ty robisz?
- Podobno widzirz mnie 24/24 a nie wierz co teraz robię?
- Bo odszedłem od monitora, poczekaj zaraz zobaczę.... Czekaj... Dlaczego leżysz głową wbitą w poduszkę?
- Bo lubiem
- Oddychasz?
- Nie ale dzięki , że pytasz.
Po co dzwonisz?- Żeby Ci powiedzieć , że jednak przyjadę wcześniej.
Za maksymalnie 3 dni. Cieszysz się misiu?- Taaa... Skacze z radości
- Już nie długo się spotkamy. Dozobaczenia darling. - nawet nie czekając na moją odpowiedź rozłączył się.
Rzuciłam telefon w bok i na moje nieszczęście upadł na ziemię. Kurwa!
Dobra, później go podniose. Postanowiłam dalej iść spać. Więc gdy już prawie usypiałam ZNOWU usłyszałam dzwonek mojego telefonu. Nie wierzę! Kto dzwoni o tej godzinie? Mam nadzieję , że ten ktoś ma dobry powód by przerwać mi w tej o to ważnej dla mnie czynności.- Halo?!
- Cześć ciulu!
- Dlaczego dzwonisz o tej godzinie mendo?
- Skumaj to , obudziłam się o 7;40 prawie zawału dostałam. Ubrałam się i umalowałam na szybkiego, już miałam wychodzić , gdy do mojego pokoju wparowała siostra i zaczęła drzeć ryja , że ją obudziłam o 7 w SOBOTĘ.
CZYTASZ
Jesteś moja Kochanie. Z.M
Ficção AdolescenteWidzę Cię , całe 24/7. Widzę twój każdy ruch. Widzę to jak czytasz wiadomości ode mnie. Widzę strach w twych oczach, ale skarbie mnie nie musisz się bać. Tobie nic nie zrobię. Tylko tym co ci zrobili krzywdę lub robią nadal. Czasami jestem o Ciebie...