2.

108 18 1
                                    

Obudziłem się, bo ktoś mnie obejmował w pasie.

Zmarszczyłem brwi i obróciłem sie na plecy.
Koło mnie leżała jakaś ruda dziewczyna.
Zacznijmy w ogóle, od tego kto to jest, bo nie kojarzę laski w ogóle.

Nie pamiętam, co ja wczoraj zrobiłem, ani kiedy to się stało.

-Kevin!- krzyknęła moja mama za drzwiami.- Maszeruj mi do szkoły! Dzisiaj jak nie pójdziesz, to będziesz robił robotę, którą najbardziej lubisz.

I... w tym momencie mnie przekonała. Nigdy więcej nie będę sprzątać kup zwierząt w zoo.

NIGDY.

❥❥❥

-W końcu ruszyłeś swoją dupę i przyszłeś do szkoły.- przywitałem się z moim przyjacielem Nathanem.- Idziemy dzisiaj na wagary, nie?

-Nathan.- uśmiechnąłem się do niego. Złapałem go za ramię.- Ja? Kevin Morgan, nie poszedłbym na wagary?

Zamknąłem swoją szafkę i popatrzyłem na pewną dziwną laskę. Nigdy nie widziałem jej na oczy. Miała brązowe włosy z zielonymi pasemkami. Zielone kocie oczy, które jak na mnie spojrzały stały się innego koloru.
Wystraszyłem się, bo pod wpływem jej wzroku zacząłem się dziwnie czuć.

-Co ci?- zapytał Nathan.- To tylko nowa dziewczyna.

Patrzyłem się na nią dalej, ale ona nagle zniknęła w tłumie.

-To wszystko jest pojebane.- powiedziałem sam do siebie.- A w szczególności moja rodzina, która na pewno będzie wiedziała, co się stało.

-Co ty chcesz od swojej rodziny? Twoja mama nie wygląda jak na swój wiek. Ona wygląda, jakby miała conajmniej szesnaście lat.

Oj, jak ty mało wiesz o pewnych rzeczach. Nawet nie jesteś świadom kim oni są.

Każdy mnie namawiania żebym stał się wampirem . Jestem chyba najstarszy z nich, jeśli chodzi o wiek w jakim ich zamienio. Logan miał szesnaście, moja mama szesnaście, mój tato szesnaście, babcia siedemnaście, dziadek siedemnaście. A nie.

Rosalie. Ona miała dziewiętnaście. Tak czy siak, to ja nigdy nie będę tym czymś.

-Mam teraz chemię.- powiedziałem niechętnie. Dziewczyny, które przechodziły obok mnie uśmiechały się i nie potrzebnie zaczęły kręcić seksownie tyłkiem.

-Ja mam angielski.- Nathan popatrzył się na Caroline. Spodobała mu się już od pierwszej klasy liceum. Niestety, ale ona jest niedostępna i uważam, że na darmo on do niej startuje.- Po tej lekcji idziemy na wagary.

Było o tyle dobrze, że sale, w których mieliśmy teraz lekcje, były na przeciw siebie.

Dzwonek zadzwonił i niestety musiałem iść na lekcję z babką, która moim zdaniem powinna być nauczycielką porno.

Pani Anderson jest najseksowniejszą nauczycielką jaką faceci mogą sobie wymarzyć.

Oczywiście zostawałem parę razy po lekcjach na niby nauki. Nikt nie wie, o tym, że miałem razową przygodę z nauczycielką.

Usiadłem w ostatniej ławce wyciągnąłem zapaliczkę i zacząłem się bawić nią.

-Pan Morgan nie ma co robić?- zapytała się Marie.

Samotny król Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz