Więzień labiryntu |Preferencje|

14. O kogo jest zazdrosny?

Thomas

Od razu można zauważyć, że Thomas i Gally nie są najlepszymi przyjaciółmi. Ciagle sprzeczali się ze sobą w strefie, nawet po ponownym spotkaniu nie byli wstanie spojrzeć sobie w oczy. Narodziła się między nimi niezdrowa rywalizacja, która czasem wydawała się bardzo infantylna. Pewnego razu Gally kręcił się przy tobie cały dzień. Nie wiedziałaś o co mu chodziło. Zazwyczaj nie rozmawiacie ze sobą, ponieważ oboje czujecie do siebie lekką niechęć. Okazało się, że chłopak chciał zrobić Thomasowi na złość. Co wychodziło mu dość dobrze, wnioskując po jego reakcji gdy tylko zobaczył was razem. Od tamtej pory gdy tylko staniecie koło siebie, Thomas odciąga cię jak najdalej.

Newt

Newt jest bardzo spokojną osobą, zawsze potrafi zachować kamienną twarz, kiedy wymaga tego sytuacja, maskowanie uczuć przychodzi mu z łatwością. Jednak kiedy chodzi o ciebie jest inaczej. Myślałaś, że bycie zazdrosnym nie jest po prostu w jego stylu, ale gdy któregoś razu koło ciebie kręcił się Aris mogłaś zauważyć jak momentalnie się spina. Na początku myślałaś, że blondyn zwyczajnie nie przepada za nowo poznanym znajomym ze strefy B, ale myliłaś się. Coraz częściej spędzałaś czas z Arisem, mając w tym pewien ukryty cel, co bardzo denerwowało twojego wybranka, a podczas jednej z waszych rozmów, pozwoliłaś aby chłopak cię przytulił, co niestety zauważył Newt. Kłótnie również nie były w jego stylu, toteż zamiast urządzać awantury po prostu przez cały dzień zbywał cię i unikał, ale wiedziałaś, że to było jeszcze gorsze niż sprzeczki. Cudem namówiłaś go do rozmowy. Jednak blondyn był dla ciebie oschły, a jego odpowiedzi były zlewające. Domyśliłaś się, że miał ci za złe incydent z Arisem. Wyjaśniłaś mu, że masz wątpliwości co do dobrych intencji chłopaka, a każdego potencjalnego wroga trzeba mieć blisko, ale on na początku nie chciał w to uwierzyć. Dopiero po długiej rozmowie zdołałaś przekonać go, że to było konieczne.

Gally

Chociaż to może wydawać się głupie Gally zawsze był zazdrosny o Chucka. Traktowałaś go jak młodszego brata już od waszego pierwszego spotkania. Ty i chłopak od zawsze byliście traktowani ulgowo w strefie, w końcu ty byłaś kobietą, a on dzieckiem. Przez  mniejszy natłok obowiązków mieliście dużo czasu na rozmowy. Często poświęcałaś mu więcej uwagi niż Gally'emu, co niezwykle go denerwowało. Wystarczyło, że tylko wspomniałaś jego imię, a twój chłopak wręcz gotował się ze złości.

Minho

Minho często powtarza, że w waszym związku panuje „pełen luz" i udaje, że nie jest zazdrosny, chociaż jest i to chorobliwie. O wszystkich i o wszystko. Nie tylko ty o tym wiesz. Był taki czas, że streferzy bali się do ciebie podchodzić, a ty nie wiedziałaś czemu. Myślałaś, że wina leży po twojej stronie. Mogłaś zrobić lub powiedzieć coś co ich uraziło, chociaż nie przypominała ci się żadna taka sytuacja. To było naprawdę frustrujace. Było ci z tym źle, mimo że miałaś Minho, to czułaś się bardzo samotna. Pewnego dnia nie wytrzymałaś i w końcu wzięłaś pierwszego lepszego sztamaka na „słówko". Wystarczyło, że zatrzepotałaś rzęsami, a natychmiast dowiedziałaś się, że Azjata zagroził, że jeśli ktokolwiek zbliży się do ciebie, to będzie skazany na samotną noc w labiryncie pełnym buldożerców. Z jednej strony byłaś przerażona, ale z drugiej, to nawet słodkie, że chłopak tak się o ciebie martwił. Na twoje szczęście Minho ostatnio się uspokoił i możesz spokojnie wdać się z osobnikiem płci męskiej w konwersacje.

Aris

Aris wbrew pozorom to bardzo uczuciowy chłopak. Kiedy widzi cię z kimś innym, a zwłaszcza z Thomasem, wydaje mu się, że nie spełnia twoich oczekiwań i przestało ci na nim zależeć. Któregoś dnia, gdy po rozmowie z szatynem zobaczyłaś, że twój wybranek posmutniał, postanowiłaś z nim porozmawiać. Zajęło ci to trochę czasu, ale kiedy w końcu dowiedziałaś się co leży mu na sercu, przekonałaś go, że to właśnie on jest dla ciebie najważniejszy i nikt nie jest w stanie go zastąpić. Dodałaś również, że potajemnie próbujesz „wyswatać" Thomasa z Newtem i że nigdy nie ośmieliłabyś się stanąć na drodze do ich szczęścia. Aris również był zdania, że nie powinnaś rozdzielać pokrewnych dusz.