Rozdział XIII

975 74 18
                                    


<Tydzień później> 

Dni mijały, a ja nadal mieszkałam u Gray'a. Mogę powiedzieć że zaprzyjaźniłam się z nim jak i innymi członkami gildii np. Natsu, Lucy, Erzą, Wendy, Happy, Carly, Levi  i jeszcze kilkoma osobami. Dowiedziałam się również że Gajeel jest Żelaznym Smoczym Zabójcą, a jego przybranym ojcem jest Metalicana. Z Blaszakiem ( Przezwisko które wymyśliła Yumiko Metalicanie... wymyśliła ich kilka xD) miałam dziwna relacje. Można powiedzieć że były podobne do tych jakie mają Natsu i Gray. Niby się kłóciliśmy ale mogliśmy liczyć na swoją pomoc. Gajeel ma podobny charakter do niego przez co często dochodzi do sprzeczek, a jeszcze częściej do kłótni. Dodatkowo mam kolejną osobę do pilnowania. Blaszka również mnie poprosił abym pilnowała jego dzieciaka...eh... trzeba dotrzymać złożonej obietnicy.

Aktualnie idę w kierunku gildii sama, gdyż Gray wyszedł wcześniej i jak to ja po drodze odpłynęłam do krainy własnych myśli. Zanim się zorientowałam stałam już pod drzwiami, które były otwarte dzięki czemu mogłam zobaczyć co dzieje się w środku. O dziwo było w miarę spokojnie wszyscy pili, śmiali się oraz rozmawiali. Oprócz dwóch osób bijących się na środku. Weszłam w głąb pomieszczenia i prawie oberwałam od dość sporego kawałka lodu lecącego w moją stronę. Zrobiłam unik, po czym podeszłam szybko do bijących się Natsu i Gray'a. Zamachnęłam się i walnęłam ich z pięści w głowę. Najwidoczniej nie zwrócili uwagi kto ich uderzył i chcieli mi oddać ale kiedy zobaczyli moje lekko świecące oczy, od razu się uspokoili.

-Przestańcie-powiedziałam spokojnie, co musiało wyglądać strasznie zważywszy na to że świeciły mi się oczy. Oni jak na rozkaz zasalutowali mi. Westchnęłam z niedowierzeniem jacy oni są czasami dziecinni. Wyminęłam ich i ruszyłam w stronę baru gdzie stała Mira. Kiedy byłam jakiś niecały metr przed moim celem usłyszałam pytanie, którego bałam się najbardziej.

-Ej Yumiko czemu właściwie nosisz ten płaszcz? Przecież jesteś wśród swoich.-zapytał Loki. Stanęłam zszokowana, nie wiedziałam co mu zbytnio odpowiedzieć.

-C-Cóż...ja..-niestety nie było mi dane dokończyć.

-Właśnie przecież wszyscy cię znamy, nie musisz już się przejmować swoim wyglądem.-powiedział Natsu po czym chwycił mój płaszcz i najzwyczajniej w świecie próbował go ze mnie zedrzeć. Broniłam się ale materiał nie wytrzymał i porwał się całkowicie. Stałam na środku gildii z niezasłoniętymi elementami smoka. Byłam sparaliżowana, nie wiedziałam co mam robić. Cała gildia, wszyscy ludzie którzy znajdowali się w środku widzą moją prawdziwą postać. Po dłuższej chwili strach zamienił się w gniew na różowowłosego. Moje oczy momentalnie rozbłysły oślepiającym błękitem. Szybko odwróciłam się w stronę chłopaka i walnęłam go z pięści wzmocnionej magią w twarz przez co wyleciał z budynku gildii. Zaczęłam głęboko oddychać żeby się uspokoić. Kiedy mi się to udało rozejrzałam się dookoła. Wszyscy na mnie patrzyli, a w powietrzu mogłam wyczuć szok jaki teraz przeżyli. Po kilku minutach które dla mnie były wiecznością, podeszłam powoli do resztek płaszcza i podniosłam je. Wtedy usłyszałam coś czego się nie spodziewałam.

-Niesamowite!-krzyknęła cała gildia. Kiedy podniosłam na nich wzrok zobaczyłam że wszyscy mnie otoczyli i zaczęli mnie wypytywać o różne rzeczy. Czułam się nieswojo i to bardzo więc rozłożyłam skrzydła i wzleciałam ponad nich. W tym monecie ucieszyłam się że założyłam krótkie spodenki, a nie sukienkę którą miałam na początku ubrać. Miałam na sobie również biały top do połowy brzucha, a na nim miałam (na brzuchu) zawiązany bandaż oraz moje ukochane czarne glany. Kiedy byłam już w powietrzu zobaczyłam że Gray podchodzi do Natsu. Podleciałam do niego i wtedy poczułam zapach wściekłości (przypominam że ona potrafi wyczuć silne emocje). Wylądowałam obok niego zanim wyszedł z budynku  i próbowałam uspokoić ale on mnie jedynie odepchnął delikatnie. Podszedł do różowowłosego.

-Co ty debilu zrobiłeś!-wrzasnął na niego po czym zaczęli się bić. Nie miałam bladego pojęcia czemu był tak wściekły, przecież to ja powinnam być zła na Natsu, ale on dostanie nauczkę w swoim czasie. Stanęłam w przejściu, bałam się wyjść na zewnątrz w tej postaci ale jeżeli nic nie zrobię to chłopacy się pozabijają. Bez dłuższego namysłu podbiegłam do nich i stanęłam pomiędzy nimi tak abym była twarzą w stronę Gray'a. Różowowłosy chyba nie był skory do walki, ponieważ kiedy zobaczył że jestem przed nim odsunął się kilka kroków do tyłu. Gdy czarnowłosy zobaczył że się odsunął próbował mnie ominąć, ale mu na to nie pozwoliłam. Rozłożyłam skrzydła, aby miał jeszcze mniejsze szanse na wyminięcie mnie, po czym zrobiłam krok w jego stronę.

-Nie wiem dlaczego jesteś na niego taki wściekły ale uspokój się. Proszę-ostatnie słowo wypowiedziałam cicho lecz na tyle głośno żeby on usłyszał. Chłopak spojrzał mi w oczy i po chwili uspokoił się. Złożyłam skrzydła z powrotem gdyż wiedziałam że już go nie zaatakuje, widziałam to w jego oczach. Mag Lodu przeniósł wzrok na Smoczego Zabójcę.

-Głupia zapalniczka-warknął i zaczął kierować się do środka. Natsu chciał mu coś odpowiedzieć ale napotkał mój wzrok, który mówił żeby odpuścił. O dziwo posłuchał się i również zaczął iść do budynku. Zanim zaczęłam iść do środka rozejrzałam się jeszcze i zobaczyłam kilku ludzi patrzących na mnie ale... oni nie patrzyli na mnie ze strachem tylko z...szacunkiem, podziwem nie wiem jak mam to nazwać. Byłam mile zaskoczona.

-Już po wszystkim-odpowiedziałam z lekkim uśmiechem, po czym ruszyłam za chłopakami. Weszłam do środka i poszłam w stronę baru. Starałam się nie zwracać uwagi na członków gildii ,którzy na mnie patrzyli. Zajęłam miejsce obok Gray'a który siedział akurat przy nim.

-Potem musimy pogadać-szepnęłam do niego, a ten tylko kiwnął lekko głową. Wzięłam głęboki wdech i odwróciłam się w stronę pozostałych.

-Dobrze więc.. odpowiem na kilka pytań ale najpierw wy mi odpowiecie na jedno moje, zgoda?-zapytałam, a po sali rozległo się słowo ,,zgoda". Wszyscy podeszli bliżej żeby mnie lepiej słyszeć.

-Czy...boicie się mnie?

---------------------------------------------------------------------

Wreszcie wolne!!

Kto ma jeszcze ferie!?

Dobra co wy na to abym zrobiła dla was Q&A albo np. 30 faktów o mnie? Dajcie znać w komentarzach :)

Mam nadzieje że rozdział się podoba.

Przepraszam za wszelkie błędy.

Widzimy się w następną sobotę!! :D

<Aiko_Kisaki>

Fairy Tail - Smok w ludzkim cieleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz