Jongin
Dziś są moje urodziny. Czekałem na ten dzień cały rok, ale zaczynając od początku.
Wstałem o 6:00. Dosyć wcześnie, ale chciałem przeżyć jak najwięcej tego dnia.
Poszedłem do kuchni i zrobiłem sobie płatki. Włączyłem telewizor i zacząłem oglądać pierwszy lepszy kanał. Tak czas mi zleciał do 7:33. Szybko ubrałem jakieś czyste ciuchy i ogarnąłem fryzurę. Wyszedłem z domu. Tak bardzo chciałem zobaczyć dzisiaj Kyunga, lecz to było prawie niewykonalne. Stwieedziłem, że napiszę do Chana.
- Robisz coś dzisiaj?
- Tak. Nie mogę się spotkać. Sory.
- Nic nie szkodzi.
Potem napisałem do Chena.
- Jesteś wolny?
- Nie. Sorki.
- Nic się nie stało.
Co jest nie tak? Dlaczego nie mogą się spotkać w moje urodziny? Pewnie dlatego, że przygoto... Chanyeol Cicho bądź wszystko psujesz! No dobra już, uspokój się. Nie pytam, wracając.
Następnie napisałem do Sehuna.
- Jesteś wolny dzisiaj?
- Tak, ale miałem iść z Luhanem do galerii.
- To mogę się dołączyć.
- Luhan pewnie nie będzie zadowolony.
- Nie obchodzi mnie to.
- Mnie też. (Wirtualny żułwik) To widzimy się o dziesiątej przed galerią.
Do dziesiątej zostały mi jeszcze dwie godziny. Ach ten czas tak wolno leci. Przeszedłem się do parku. Parki w mojej okolicy są piękne zimą. Drzewa są oszronione tak samo jak trawa. Wszystko jest białe. Niestety jest mega zimno. Siedziałem tak i myślałem o niebieskich migdałach pół godziny, ale zamarzałem, więc stwierdziłem, że wrócę do domu po jakąś kasę.
Gdy doszedłem do domu zrobiłem sobie kakao. Tego trzeba mi było. Z mojego domu do galerii było 40 minut drogi, więc wziąłem jakieś pieniądze i wyruszyłem w stronę galerii. Po pół godziny byłem już na miejscu. Po chwili zobaczyłem Sehuna idącego za rękę z Luhanem.
- Cześć!- Krzyknąłem do nadchodzących z oddali.
- Siema!- Odkrzyknął Sehun...
Siedzieliśmy trzy godziny w galeri.
Kyungsoo
- Dlaczego mam to zrobić? Co z tego dostanę?
- Jeśli tego nie zrobisz wszyscy cię znienawidzą.
- I co z tego?
- Nie dostaniesz ode mnie tego swetra co chciałeś.
- Przekonałeś mnie.
- To co mam zrobić?
...
Jongin
- Przyjdź *adres.- Ta wiadomość naprawdę mnie zaskoczyła. Siedziałem w domu i popijałem herbatę, a tu nagle przychodzi esemes od Chana.
- No Ok.
Poszedłem pod podany adres. Był to jakiś magazyn. Nie rozumiem po co miałem się tam znaleźć. Wszedłem do środka i zobaczyłem Kyunga siedzącego na ziemi. Nie pytam jak on się tam znalazł... Miał na sobie białą koszulkę, czarne rurki i różowy sweterek. Sweet❤️. Siedział w kółku ze świeczek.
- O co kurwa chodzi?- Wyszeptałem zbliżając się do chłopaka. On tylko wyszedł z kółka i podszedł w moją stronę.
- Wiesz naprawdę to cię lubię...- Podszedł i złapał mnie za dłonie.- Nie jesteś taki zły jak mówiłem. Przepraszam.- Przytuliłem go. Z moich oczu zaczęły zlatywać łzy.
Chanyeol
Baekhyun chciał już wychodzić z ciemności.
- Poczekaj, dajmy mu się nacieszyć tą chwilą.
Kyung poklepał go po plecach i odsunęli się od siebie.
- Teraz.- Wyszeptałem polecenie.
- Wszystkiego najlepszego Jongin!
Jong kiedy zobaczył mnie wychodzącego z ciemności rzucił mi się na szyję.
- To wszystko dla mnie?- Powiedział patrząc na tort i prezenty.
- Tak, wszyściutko.
- Kocham was! To najlepsze urodziny w moim życiu! Cieszył się jak małe dziecko, a my następnie przenieśliśmy się do mojego domu na party hard.
Kyungsoo
Jest o wiele lepszy niż myślałem...
Następne przedstawienie postaci właśnie teraz!
Minseok (Xiumin)
Urodziny- 26 marzec
Rodzina- Babcia, ciocia
Boi się myszy, owadów i pająków.
Nienawidzi brukselki i luźnych spodni.
Kocha dramy, pianki i wszystko co różowe❤️
Kocha Chena.
Uwielbia plastykę.
Przyjaciele mówią na niego Xiumin.
Jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym.
Wygląda tak:Jongbae (Chen)
Urodziny- 21 wrzesień
Rodzina- Matka, Ojciec
Boi się... nie ma rozwiązania! (Nie jestem fanką Roja...)
Nie lubi chińszczyzny XD i koszykówki.
Uwielbia biegać (taki mały spoiler ale ciiiii)
Nie wie co czuje w stosunku do Xiu.
Lubi muzykę- to jego ulubiony przedmiot w szkole.
Jest najlepszy z klasy w bieganiu, no prawie... jest na równi z Xiuminem.
Wygląda tak:No tak... jest jeszcze niedziela więc się wyrobiłam. Może nie być rozdziału w tym tygodniu, w sensie następnym, w sensie 15.01-21.01, ponieważ chcę żeby dziesiąty rozdział zawierał prawie wszystkie perspektywy. Więc tak będzie specjalny. To tak dziękuje za gwiazdki, przepraszam za cringe i mój brak weny i zapraszam do dalszego czytania
kwiatuszki❤️Wszystkiego najlepszego dla Kaia i szczęśliwego Kai day dla was wszystkich.
Dzisiaj nie nienawidzę go aż tak bardzo. Niech zna łaskę królowej XD.
CZYTASZ
Nowy ( Chanbeak ) YAOI
FanfictionEj to jest stare, więc jest okropne. Jak chcecie czytać to czytajcie dla beki. Naprawdę, nie żartuję. Siedemnastoletni Chanyeol chodzi do 2 klasy liceum. Na początku roku szkolnego przeniósł się do ich klasy nowy uczeń. Ma na imię Baekhyun. Jest nie...