1.36

894 32 0
                                    

Obejrzeliśmy „Szybcy i Wściekli". Po dwóch odcinkach prawdopodobnie zasnęliśmy.

Rano.

Obudził mnie ból w głowie. Próbowałam się podnieść, ale leżałam na Ashtonie, a on przytulał mnie. Zsunęłam się w dół. Znalazłam się w bardzo dziwnej pozycji. Szybko się wyślizgłam i popędziłam się ubrać i pojechać przygotować imprezę.

Byłam tam 2 godziny. Pompowaliśmy balony, ustawialiśmy przekąski i głośniki, dużo głośników no i oczywiście przestawiliśmy meble.

Około 12 wróciłam do domu. Ash siedział w kuchni jakiś smutny. No tak trzeba udawać, że nie ma urodzin...eghh. Irwin spojrzał na mnie podszedł i mnie przytulił składając buziaka na moich ustach.

-Hej-powiedziałam uśmiechnięta.

-Hejj, gdzie byłaś?-spytał, odsuwając się ode mnie.

-W sklepie, a co stęskniłeś się?-zaśmiałam się.

-Oczywiście słoneczko.-powiedział i objął mnie ramieniem.

Obejrzeliśmy jeszcze film „Ted 2". Film trwał 2 godziny.

Poszliśmy do kuchni. Ash zrobił jego pyszne naleśniki. Uwielbiam jak gotuje.

-Kocham twoje naleśniki-zaśmiałam się upychając kolejnego naleśnika z nutellą i bitą śmietaną do ust.

Ashton się zaśmiał i przysunął się całując mój kącik ust.

-Mmm nutella i bita śmietana-zaśmiał się przy okazji robiąc minę pedofila.

-Weź wyjdź. Mam pomysł jedziemy do jakiejś restauracji. Daj mi godzinę, a ja się przyszykuje i pojedziemy do ciebie.-powiedziałam i pobiegłam do swojego pokoju. Tak jak myślałam ubrałam to:

Zrobiłam wszystko tak jak wcześniej myślałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam wszystko tak jak wcześniej myślałam. Zadzwoniłam jeszcze do Paul'a, żeby przyjechał po chłopaków jak najszybciej. Po 5 minutach już był. Ash na szczęście nie rozpoznał auta. Był zbyt zajęty gapieniem się na mnie.

-Nie patrz się tak tylko jedziemy.-powiedziałam, a on podszedł do mnie.

-Zaraz cie wezmę tu i teraz.-powiedział mi na ucho Irwin. Walnęłam go w ramie i ruszyłam w kierunku auta.

Dojechaliśmy do domu. Było już ciemno. Nawet w domu nie paliło się żadne światło. Ash wszedł pierwszy i poszedł w kierunku salonu. Nagle....

Krótki. Następny to będą urodziny Ashtona. Jak myślicie co się będzie działo? Dzisiaj pojawią się jeszcze 2 rozdziały!

To Tylko My |ZAKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz