Rozdział 9

452 51 4
                                    



Levi


-Za to.. że od rana myślisz o kosmatych rzeczach.. Z-B-O-C-Z-E-Ń-C-U.  

Erena wzrok uciekał teraz prze de mną jakby to było jedno wielkie kłamstwo, które zostało wymyślone prze moja osobę. Cóż.. Nie powiem kłamanie czasami mi nieźle idzie, ale nie w takiej sytuacji gdy patrzę mu prosto w oczy. 

Jemu.. Nigdy nie uda się mnie okłamać, po prostu jest słaby i to dlatego nie ogarnia że mi nic nie ucieknie a co dopiero przede mną jakby kłamał. 

Zlał bym mu dupę, i by nigdy na niej nie usiadł z powrotem. 

-Spójrz mi w oczy, Eren~ Chcę zobaczyć na co tak patrzysz~ kochanie moje~ spojrzysz mi w oczka i powiesz mi o czym myślisz ? Dobrze~ Kocieeee~   - wyszeptałem mu do ucha te ciche przedłużone słowa.

-J-j-j-j-j-j-ja... no.,. o niczym tak myślę.. Więc n- przerwałem mu.

Chwyciłem jego podbródek i skierowałem tak jego twarz że patrzył teraz na mnie.  Ha. Mam go. Teraz nie skłamie.

-L-Levi.. Bo.. ja.. no... chciałbym ciebie zdominować, i pomyślałem jakby to było, gdybyś był przez mnie rozciągany, ale się boję że ci zrobię krzywdę !!!!!!!!!!!! Więc, proszę naucz mnie seksu między facetami, i jak zostać seme ! Proszę! 

C-c-c-c-c-c-c-c--c-c-c-c-c-c--coooooooooooooooooooooooo?!

-EREN, boże święty, dzwonie po kapłana ! Odbiło Ci ! - zaśmiałem się 

-DZIĘKUJĘ, że tak bardzo mi pomagasz. 

-N- 

-Chciałbym chociaż poczuć jeszcze raz.. Jak to jest ciebie zdominować.. I usłyszeć twoje..

-M-moje co.. 

-Jęki, głosy, itp.. 

-C-COOOO ! Ja jękałem !? 

-No.. Nie pamiętasz ? 

-Nie..

-Słuchaj, wtedy gdy się ciąłem powiedziałeś że mnie kochasz, ja ciebie też.. - 

*Po wytłumaczeniu sytuacji*

Eren


Patrzałem na załamanego Levi.  Pewnie mu jest głupio, bo żył w przekonaniu że nigdy on nie był ukeś. Biedny.. Biedny.. Ale cóż, cieszę się że jednak wyszło na jawę to że był już dominowany.. 

-Levii !!!!!!!~

-Słucham.. 

-Zrobimy to dzisiaj ? Pros-  przerwał mi.

-...s.

-Hę? 

-No..ja..tam..sklep..

-Co?

Levi popłakał się . Zaraz zaraz !? On płacze gdy zapytałem się go czy chcę ze mną się kochać !

-J-Jak nie chcesz, to nie musisz się zmusz- 

-Chciałbym, ale.. 

-Ale.. ?

-W stroju neko. Ty w stroju neko. 



Dlaczego ja muszę być znowu ukesiem ?!?!?!?! Dlaczego mi to robisz, co ? Niech mu będzie już.. W zasadzie dawno nie było tego, czego powinno być. Dziwie się że on nie potrafi się powstrzymywać.

Chyba seks może być kilka razy w miesiącu, no nie ? Ale kilka dni w tygodniu ?  Już wiem.. 

-Levi, jak nie zdominuje ciebie to nici z seksu na tydzień. 

-Czekaj.. Powtórz to.

-Jak nie zdominuje ciebie to nici z seksu na tydzień. 

-Co ?!

-No tak, bo ciągle tylko o jednym i tym samym, że będziesz mnie rozpychać, wkładać, dominować, robić mi przyjemności, i będę tym który czuję 4/4/4 przyjemności, a ty nic. Ty tylko fap, fap, fap, i już. DLACZEGO TAK JEST?!

-Eren.. To nie tak że nie czuje przyjemności ale po pros-

-Ale po prostu się nadaje na ukę !? Ja !? Chyba ty. 

-Jak to ja jak ty ?!

Pamiątki Artystów #2 -/- ERERI RIREN -/-Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz