19

4.4K 476 208
                                    

[3/5]

-Nie mogę już!

-No mocniej!

-Kurwa nie chce się ruszyć dalej!

-Już prawie ci się udało!

-Wkładam w to całą siłe!

-Jakoś nie widać, żeby ta zakrętka chciała się ruszyć! - krzyknął Taehyung, akurat w chwili gdy kapsel wyleciał na ziemie. - Udało się! Zajebiście!

-A dziękuje? - spytał się Jeongguk, podając swojemu chłopakowi butelkę. - Siłowałem się z tym pieprzonym metalem.

-Oj no nie przesadzaj. - uśmiechnął się młodszy, stając na palcach by dać mu szybkiego całusa. - Dziękuje.

Szli razem przez park, mocno trzymając się za ręce. Minęło pare dni odkąd zostali parą, co ponownie uszczęśliwiło tą dwójkę. Była słoneczna sobota, gdy postanowili wyjść na spacer/randkę. Mieli zamiar iść później do kina, ale jednocześnie spędzić razem czas. Taehyung poinformował już swoją mamę o powrocie do Jeongguka, i pogodzeniu się z Hoseokiem.

Nawiazując do Junga, nadal nie mogli uwierzyć w „związek" jego i Yoongiego. Nawet nie mieli pojęcia, że mają kontakt! Po porozmawianiu na spokojnie, Taehyung ponownie potrafił spędzać godziny na telefonie z Hoseokiem, który mu wszystko opowiadał. On sam na początku nie miał pojęcia o planach Yoongiego, który zaczął z dnia na dzień rozmawiać z rudowłosym. Na początku chodziło głównie o pomoc mu, w ponownym zaprzyjaźnieniu się z Tae, a skończyło na randkowaniu. Słodko.

Weszli do galerii, w której zamierzali iść do kina. Jeongguk oglądał wystawy sklepowe, podczas gdy Tae wpatrywał się w jego prawy profil twarzy. Wszystko mu się w nim podobało...no oprócz tego debilnego charakteru, ale to mógł jakoś znieść!

-O! Fotobudka! - powiedział z entuzjazmem, ciągnąć starszego w kierunku małej kabiny. Zawsze marzyło mu się takie zdjęcie, a teraz mógł wykorzystać do tego Jeongguka. - No dalej. - powiedział już siedząc, a starszy spojrzał się na niego niezrozumiale. - No pieniążki wrzucaj, już już!

Jeon się jedynie zaśmiał, wkładając do automatu odpowiednią kwotę. Wyświetliły im się opcje śmiesznych zdjęć, albo poważnych. Oczywiście wybrali pierwszą, zaraz poprawiając fryzury i przysuwając się do siebie bardziej. Zaczęło się odliczanie pierwszego zdjęcie, do którego oboje zapozowali jako króliki. W końcu znak rozpoznawczy Jeongguka, tak?

Po dwóch zdjęciach zostało im ostatnie, na którym Jeongguk przyciągnął Taehyunga do pocałunku. Młodszy uśmiechnął się delikatnie, zaraz odwzajemniając czułość, gdy oboje usłyszeli dźwięk aparatu. Odsunęli się od siebie, a Taehyung sięgnął po drukujące się zdjęcie. Zarumienił się widząc ostatnie, na którym się całowali, ale nie mógł żałować. W końcu to miała być najlepsza randka w jego życiu!

Wyszli z budki, a Jeongguk sięgnął po zdjęcie, by schować je do swojej kurtki. Ponownie złapał rękę Taehyunga w tą swoją, kierując się w stronę kina.

-Chcesz coś zjeść przed? - spytał się młodszego, stając na chwilę. - Lody czy coś?

-Nie nie, w kinie mi kupisz dużo. - uśmiechnął się, ciągnąc dalej Jeona. - Chyba, że ty masz na coś oc- Kurwa, nowa kolekcja.

Nim Jeongguk się zorientował, młodszy zaraz poleciał do wystawy Gucciego. Następnie wszedł do środka, na co Jeon jedynie westchnął i z uśmiechem poszedł za Taehyungiem. Znalazł go przy sweterkach...albo koszulach, zaraz poleciał do butów, ale stał też przy kurtkach. Jeongguk jedynie odwracał wzrok, tam gdzie zauważył Taehyunga, aż w końcu zaczęła go boleć głowa.

-Skarbie...film na nas nie poczeka. - powiedział, gdy w końcu dorwał go przy dżinsowej kurtce. - Wiem, że kochasz ten sklep, ale mamy randkę.

-Ta kurtka...JEST PRZE-ŚLI-CZNA. - krzyknął, a Jeon zmuszony jedynie wypuścił z ust powietrze, schylając się by złapać chłopaka pod udami. - Co ty robisz!? Puszczaj mnie, bo z tobą zerwe!

Czy to pierwszy raz dzisiaj? - pomyślał Jeongguk, ignorując szarpania młodszego.

•••

Minęła już połowa filmu, a Taehyung był dosłownie znudzony. Spojrzał się na strasznie zaciekawionego starszego, który co chwila zajadał się popcornem. No tak, czego mógł oczekiwać po wybraniu filmu Marvela?

Oparł się z westchnięciem, wpatrując się w ciemność nad sobą. Co mógł zrobić, żeby Jeongguk zamiast wzdychał do Iron man'a, wzdychał do Taehyunga? Już do niego gadał, popychał, nawet na niego napluł. Chuja, nie zadziałało! Co by mogło zwrócić jego uwagę?

Podniecę go... - uśmiechnął się sam do siebie Taehyung, przysuwając się bliżej Jeongguka.

Wpatrując się w ekran przed sobą, niezauważalnie położył dłoń na udzie starszego. Od razu poczuł spięcie, ale Jeongguk nadal interesował się lecącym filmem. Postanowił chwilę potrzymać rękę w tym miejscu, odczekując moment, by zacząć jechać nią do góry. Czuł zaciskające się nogi Jeona, jednak nic sobie z tego nie robił. Wręcz przeciwnie, doprowadzanie go do takiego stanu, było dla Taehyunga bardzo satysfakcjonujące.

Wziął na chwilę rękę do góry, kątem oka spoglądając na rozluźniającego się Jeongguka. Uśmiechnął się pod nosem, w pewnym momencie kładąc dłoń spowrotem. Jednak nie na udzie, zrobił to od razu na krocze starszego, który przez ten gest zachłysnął się napojem.

-Coś się stało? - szepnął niewinnie, spoglądając na pocącego się Jeona. - Uważaj jak pijesz. - mruknął cicho, przyciskając mocniej rękę, otrzymując wzamian ciężki oddech Jeongguka. - Źle się czujesz?

-P..przestań. - jęknął, nie odrywając wzroku od ekranu. - Taehyung..

Młodszy jedynie wzruszył ramionami, zaczynając delikatnie masować, powstałe już w spodniach, wybrzuszenie chłopaka. Jeongguk zaczął się coraz bardziej pocić, momentami wiercąc się w fotelu. Taehyung zaczął coraz mocniej uciskać, otrzymując ciche jęki starszego. Domyślał się jak oberwie, gdy tylko wyjdą z kina.

-Podoba ci się? - szepnął do ucha Jeonowi, który jedynie delikatnie przytakiwał głową. - Szkoda, bo tak jak ty olaleś mnie, tak ja zrobię to tobie.

Jeongguk gwałtownie odwrócił głowę w stronę cofającego się Taehyunga, który przy okazji zabrał swoją rękę. Przecież Jeon był już bliski osiągnięcia orgazmu, a ten tak po prostu go zostawił?!

-Ty...podły człowieku. - wysapał, czując jak bardzo się spocił. - Popamiętasz mnie.

-Cicho! Oglądam! - syknął, uśmiechając się w stronę ekranu.

[cringe...]

Sмαят Bσч  •j.jк//к.тн•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz