Rozdział 21

1.6K 47 22
                                    

Siedziałam w salonie czekając na przyjazd Austriaka.Przebrałam się w ten sam strój który miałam wcześniej gdy byłam w sklepie i lekko pomalowałam się.

Przeglądałam Instagrama,przez chwilę wyświetliło mi się zdjęcie Jamesa ale szybko wyłączyłam aplikacje.

Głośno westchnęłam gdy w mieszkaniu usłyszałam dźwięk pukania.

Wstałam i wzięłam torebkę po czym otworzyłam drzwi.Przede mną stał uśmiechnięty Alaba w białym T-shirt'cie i lekko rozdartych,czarnych jeansach a w rękach trzymał czarną kurtkę.

-Idziemy?-zapytał na co kiwnęłam głową i opuściłam mieszkanie.

Zakluczyłam dom i spojrzałam w kierunku radosnego chłopaka który gestem ręki zaprosił mnie do wyjścia.


****

Siedzieliśmy w resteuracji czekając na 19:30.Umówiliśmy się na film ale oboje mamy inne propozycje,ja chciałam iść na Kissing Both a David na Star Warsy.

Piliśmy truskawkowe koktajle i sprzeczaliśmy się co do wyboru filmy.Nie chciałam dać chłopakowi za wygraną i walczyłam abyśmy obejrzeli Kissing Both.

Parę minut przed 19:30 zjawiliśmy się oboje w kinie.Oczywiście mam dar przekonywania i David zgodził się na moją propozycję.

-Dwa bilety na Kissing Both poprosimy.

-Niestety zabrakło.-widziałam ten uśmieszek na twarzy Alaby gdy o tym usłyszał.

-To dwa bilety na Star Warsy.-dodał po chwili.

-Również nie ma,zostały tylko na Jumanji.-kiwnął głową i kobieta sprzed lady podała mu dwa papierowe bilety.

Poszliśmy jeszcze po drodzę kupić duży  popcorn i dwie duże coca cole.Następnie weszliśmy na sale i usiedliśmy na swoich miejscach.

Wyciągnęłam z torebki telefon i sprawdziłam czy przypadkiem nie dostałam żadnej nowej wiadomości.
Kiedy upewniłam się że nic nowego nie przyszło weszłam na instagrama i przeglądałam go.

Z racji tego że były reklamy David poszedł do toalety a ja zostałam pilnować naszego jedzenia i rzeczy.

Alaba wrócił a reklamy skończyły się i rozpoczął się film.Nie za bardzo miałam dzisiaj ochotę na cały ten wypad ale myślałam że mi pomoże i szczerze mówiąc jest coraz lepiej.

*****

-Ten film był świetny.-podsumowałam gdy wychodziliśmy z kina.

-Masz racje.-zaśmiał się.-to co idziemy coś zjeść?

-Jest już późno,wrócę już do domu.

-Ale nie idź jeszcze.-powiedział robiąc minę słodkiego pieska.

-David przepraszam ale muszę wracać.-powiedziałam i przytuliłam chłopaka po czym chciałam iść do domu.

-Nie idź.-szepnął mi do ucha.

-Idę,paa.-w pewnym momencie austriak złapał i mocno przycisnął mój nadgarstek na co lekko wzdrygłam się.-puść mnie!

-Przepraszam.-puścił mój nadgarstek a ja w końcu mogłam ruszyć w kierunku mojego mieszkania.


****

Gdy wróciłam do mieszkania zamknęłam je i poszłam wziąć prysznic.Przed tym jednak odłożyłam torebkę na łóżku w sypialni i wzięłam czystą bieliznę.

Zdjęłam ubrania i weszłam do kabiny.Po chwili po moim ciele spływała gorącą woda a ja mogłam odpręzyć się i porządnie zrelaksować.
Wzięłam olejek o zapachu wiśniowym i wylałam je na gąbkę po czym dokładnie zaczęłam myć swoje ciało.

Zakręciłam wodę i wyszłam spod prysznica szybko zakrywając się ręcznikiem gdy po moim ciele momentalnie przeszła fala zimna.

Owinęłam się ręcznikiem i zawiązałam go tak aby nie spadł.Podeszłam do lustra i jak zwykle nałożyłam krem do twarzy oraz pomadkę ochroną na usta.

Ubrałam świeżą bieliznę i wyszłam z łazienki zgaszając w niej światło.
Przed snem poszłam jeszcze jedynie do kuchni po szklankę soku i wróciłam do sypialni.

Odłożyłam torebkę na szary fotel i położyłam się wygodnie na łóżku ale przed tym z torby wyciągnęłam telefon.

Od:Nieznany
Jeśli dowiem się że powiedziałaś coś temu czarnemu palantowi twoja kuzynka przyjedzie do ciebie ale w kawałkach.

Jeszcze nigdy dotąd nie odpisałam temu komuś ale dzisiaj postanowiłam.Nie chcę żeby ten ktoś myślał że powiedziałam coś Alabie jak tego nie zrobiłam,po za tym znów zaczęłam bać się o moją kuzynkę.

Do:Nieznany
Nic nie powiedziałam,możesz być pewna/pewny.

Odłożyłam urządzenie na stolik nocny i poszłam spać....

The Beginning | J.R |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz