━ 𝐅𝐎𝐑𝐄𝐕𝐄𝐑 𝐖𝐈𝐓𝐇 𝐘𝐎𝐔 ♱ 𝐌𝐈𝐍𝐀 𝐗 𝐌𝐎𝐌𝐎

×20×

Dziewczyna położyła się ze mną pod kołdrą i już po chwili zasnęłyśmy.

Obudziłam się z lekkim bólem głowy. Z trudem otworzyłam oczy i spojrzałam na zegarek w telefonie Momo.

- Boże, już trzynasta?! - złapałam się za głowę i przetarłam oczy.

Chciałam wstać z łóżka, ale coś mi przeszkadzało. Była to Momo, która połowicznie na mnie leżała. Dziewczyna spała jak zabita, ale wystarczyło abym kilka razy lekko przejechała palcem wzdłuż jej żeber by ta już się obudziła.

- Wstawaj księżniczko, już po trzynastej. - powiedziałam całując Momo w czoło.

- Już? Co? - dziewczyna otworzyła szeroko oczy. - No dobra to jeszcze pięć minutek.. - położyła się spowrotem przykrywając się całkowicie kołdrą.

Westchnęłam i wstałam z łóżka zapominając, że jestem połowicznie naga. Szybko założyłam pobliską koszulkę leżącą na ziemi i poszłam do toalety. Spojrzałam w lustro i lekko się przeraziłam. Moja cała szyja oraz dekolt był pokryty sinymi malinkami zrobionymi przez Momo.

- Jak ja wyjdę do ludzi? - powiedziałam do siebie.

Na szczęście był dziś chłodny, wietrzny dzień, więc poszłam do szafy i wybrałam czarną bluzę z golfem. Do tego dobrałam długie czarne jeansy z dziurami na kolanach. Momo naszykowałam szarą bluzę również z golfem, oraz granatowe jeansy. Położyłam ciuchy dla Momo na szafce nocnej a sama zeszłam na dół do kuchni. W domu nikogo oprócz nas nie było. Na blacie zauważyłam karteczkę leżącą obok kilku banknotów.

O czternastej przychodzi twoja ciocia z wujkiem i dziećmi. Wiem, że ich nie znasz, ale sądzę, że się polubicie :D. Idziemy na basen i ty też idziesz. Możesz wziąść Momo. Kup sobie coś do jedzenia ;D
Mama~

- O w dupe, o w dupe, o w dupe, nie, nie, nie, nie...! - złapałam się za głowę po czym wzięłam karteczkę i pobiegłam na górę do mojego pokoju.

- Momo! Wstawaj! Mamy problem! - krzyknęłam i rzuciłam się na Momo trzymając jej kartkę przed twarzą.

- Jesteśmy w dupie. - stwierdziła Momo poważnym głosem.

- No co ty! Masz, ubierz się. - podałam dziewczynie wcześniej naszykowane ubrania. - Idziemy do sklepu. - dodałam ubierając czapkę.

- Po co? Przecież możemy sobie same zrobić śniadanie. - powiedziała Momo ubierając skarpetki.

- Nie po jedzenie, kupimy coś żeby zamaskować te pieprzone malinki. - wzięłam małe lusterko i podałam je Momo.

- Wczorajsza nocka musiała być niezła, stwierdzam tak, bo połowy nie pamiętam. - powiedziała dziewczyna dotykając sine ślady lekko się śmiejąc.

Wyszłyśmy z domu i udałyśmy się do galerii handlowej znajdującej się jakiś kilometr od domu. Po drodze spotkałyśmy Jihyo oraz Jungkooka, ale po ostatnim spotkaniu z nim nie miałam ochoty widzieć go nawet na oczy. Przywitałam się z Jihyo, Momo również, porozmawiałyśmy chwilkę nie zwracając na Jungkooka uwagi. W sklepie szybko wybrałyśmy jakieś kosmetyki i wróciłyśmy spowrotem do domu. Zakryłyśmy ślady odpowiednimi ilościami korektora oraz pudru. Po schowaniu kosmetyków do plecaka, który miałam zamiar wziąść na basen, usiadłam na łóżku i spojrzałam w telefon, który co chwilę wibrował.

Dahyun: Elo ekipa! Co robicie?

Nayeon: Joł, siedzę z Saną i Tzuyu w kawiarni obok szkoły a wy?