- Co? O czym ty mówisz Yoongi? – spytał zdziwiony Jimin
- Nie słuchaj Any!!! – wykrzyczał przez łzy Yoongi
Park był w szoku. Nigdy nie widział jak Min płacze w jego obecności. Spojrzał na niego i delikatnie złapał za ramię. Yoongi postanowił, że nie on będzie ofiarą więc przewalił Jimina na podłogę po czym unieruchomił łapiąc go za nadgarstki i siadając na jego kościstych biodrach. Młodszy po wspomnieniu o Anie patrzył szokowany na Yoongiego i myślał o tym czy to co usłyszał jest prawdziwe.
- Nie słuchaj Any!!! Jest jak demon który nakłania nas do złego! – krzyczał załzawiony
- Co? Jaka Ana ? – spytał udając, że o niczym nie wie
- Nie udawaj idioty!!! Masz anoreksje, wiem to od dłuższego czasu. Przepraszam, że nic nie mówiłem bałem się, że cie stracę. Nadal się boje, nie wiem co chcesz zrobić i co zrobisz – wyszeptał
- Yoongi ja... nie wiem – zawahał się Jimin, a z jego oczu powoli zaczęły spływać łzy
- Kocham... cię – szepnął
Min sam nie wiedział co mówi. Nie chciał zdradzać swoich uczuć. Nie teraz, nie w takich okolicznościach. Jimin patrzył na niego ale szybko zakrył zawstydzoną twarz pociętymi i wychudzonymi rękami. Nie miał pojęcia, że Yoongi czuje do niego to samo. Myślał ,że jego hyung jest heteroseksualny i woli dziewczyny.
- Ja... też cie... kocham – powiedział prawie niesłyszalnie po czym oboje się pocałowali
CZYTASZ
Anorexia / yoonmin
FanfictionTypowe fanfiction shipu yoonmin. Jimin zmaga się z anoreksją już od sześciu miesięcy, a Yoongi stara się mu pomóc.