Jimin obudził się w łóżku szpitalnym. Jedyne co pamiętał to dom Mina i robienie herbaty. Rozejrzał się po białej sali. Na łóżku na którym leżał, Yoongi miał opatrą głowę. Śpiąc mówił coś do siebie i pomrukiwał. Jimin pogłaskał jego czarne włosy, a następnie lekko go poszturchał żeby wybudzić Mina ze snu.
- Yyyyyy co si... O mój boże Jimin – krzyknął Yoongi przytulając się do ciała Jimina – Tak się bałem, bałem się że nie przeżyjesz – mówił coraz bardziej cichszym głosem. Na jego policzkach powoli zaczęły spływać łzy szczęścia.
- Tak Yooni... ja przepraszam nie... chciałem – wyszeptał młodszy, a na jego policzkach również zaczęły spływać łzy
Do pokoju weszła pielęgniarka z dziwną listą badań. Nie wydawała się nieprzyjemną osobą. Uśmiechnęła się delikatnie i spojrzała na chłopców równocześnie.
- Park Jimin? – zapytała patrząc na listę
- Ymm tak to ja – odpowiedział nieśmiało
- Niestety będziemy musieli cie przenieść na odział psychiatryczny gdzie będziemy cie leczyć z anoreksji – powiedziała bardziej stanowczo tak, że uśmiech zszedł z jej twarzy
- Ale jak to?! – ocknął się Yoongi – Nie możecie go przenieść
- Tak powiedział lekarz. Jednakże możemy cie wypisać jeśli ktoś będzie cie pilnował z posiłkami – kontynuowała
- Ymm ja nie wiem – powiedział do siebie Park
- Jak to nie wiesz?! – spytał Min – Jeśli zamieszkamy razem to raz na zawsze wyjdziesz z tego gówna
Pielęgniarka spoglądała raz na Yoongiego, a raz na Jimina. Czekała na odpowiedź obu chłopaków, aby przekazać papiery dalej. Jimin był strasznie zmieszany. Wcześniej już wiele razy próbował zrobić coś w kierunku wyjścia z tej choroby ale za każdym razem było coraz gorzej. Nie chciał robić przykrości Minowi. Kochał go bardziej niż samego siebie i chciał aby ten był szczęśliwy.
- Dobrze – powiedział spuszczając wzrok na swoje pocięte dłonie
CZYTASZ
Anorexia / yoonmin
FanfictionTypowe fanfiction shipu yoonmin. Jimin zmaga się z anoreksją już od sześciu miesięcy, a Yoongi stara się mu pomóc.