nie wiem, czy ktoś to czyta, ale zbyt to lubię, żeby to zostawić 🥑
Tydzień później głowa Hermiony wyskoczyła gwałtownie z jego kominka.
- Harry, nie uwierzysz, ale znalazłam ci twoją wymarzoną dziewczynę!
- Co?
- Byłam dziś w Sainsbury i przypadkiem wpadłam na kobietę z długimi, srebrnymi włosami i srebrnymi oczami! Oczywiście od razu pomyślałam o tobie, więc pogawędziłam z nią chwilę i w ten weekend macie randkę!
- Z mugolką? - zapytał zaskoczony Harry.
- Co to miało znaczyć, Harry Potterze? - warknęła Hermiona, a jej podekscytowanie szybko zmieniło się w złość. - Mam ci przypomnieć, że podobnie jak ja wychowałeś się wśród mugoli?
- Nie miałem nic złego na myśli - powiedział Harry szybko. - Ten weekend, mówisz? Cudownie!
Zdecydował, że Hermiona wpadająca na dokładnie taką kobietę, jaką opisał, to zbyt duży zbieg okoliczności, żeby był zwykłym przypadkiem, więc czuł się całkiem śmiały w kwestii swojej randki. Zrobił rezerwację w najmodniejszej mugolskiej restauracji, jaką znał i kupił kwiaty.
I dokładnie tak, jak mówiła Hermiona, dziewczyna, Anna, okazała się cudowna i dokładnie taka, jak chciał. Do tego była słodka i twardo stąpająca po ziemi, no i z pewnością nim zainteresowana.
Harry niemal momentalnie poczuł się kompletnie znudzony.
Uśmiechał się i potakiwał, kiedy opowiadała o życiu nauczycielki, mając nadzieję, że rzuci jakiś uszczypliwy czy zjadliwy komentarz albo zacznie drwić z ludzi, którzy mieli mniej szczęścia niż ona.
To wszystko, zdecydował Harry, kręciło się wokół włosów, oczu oraz osobowości i humoru, wokół tego szczególnego sposobu, w jaki unosił brew, kiedy go obrażał. W tym wszystkim, tak naprawdę, chodziło o Malfoya.
- Hermiono? - zawołał jeszcze później tej samej nocy, rozglądając się po jej ciemnym salonie. - Hermiono? - W końcu dziewczyna zeszła na dół, otulając się szatą i ziewając.
- Harry, kocham cię jak brata, ale obawiam się, że będę musiała cię zabić - powiedziała.
- Jasne, spoko. Mam problem.
- Domyślam się, że Anna nie przypadła ci do gustu? - zapytała
- Cóż, to też - przyznał się, zwieszając głowę. - Myślę, że mogę być gejem.
- Och, naprawdę? - prychnęła Hermiona.
CZYTASZ
a wszystko przez te włosy I drarry
Fanfiction🔥 7(!), 9, 24, 53, 119, w #drarry 🔥 31(!), 74, 82, 217, 259 w #hermionagranger 🔥 133(!), 140 w #ronweasley 🔥 324(!), 421 w #draco 🔥 324(!), 398 w #malfoy 🔥 387(!), 426 w #dracomalfoy 🔥 598(!), 674, 669, 691, 700, 728, 734, 777, 784, 850, 854...