Patrzymy jak Angel odjeżdża z dziewczynkami. Wracamy do domu i padamy na kanapę. Wydychamy głośno powietrze. Chociaż nie wiem czym Tony tak bardzo się zmęczył.
- Cztery dni bez nich... - Patrzy na mnie i się uśmiecha. - Co my przez tyle czasu będziemy robić?
Patrzę na niego jak na idiotę.
- No co?
- W domu posprzątać, naprawić altankę, bo się deska urwała, pozmywać naczynia, wywietrzyć pościel. - Wyliczam dalej. - Widzisz kochanie, od razu znalazła się masa rzeczy do roboty!
- [T/i]... ty uwielbiasz mnie dobijać...
Całuje go w policzek.
- Oczywiście, że nie.
Nagle chłopak bierze mnie na ręce.
- Ej! Co ty odwalasz?!
- Spokojnie. - Stawia mnie w ogródku. - Gdzie się deska zerwała?
Pokazuję palcem.
Jasnowłosy idzie po narzędzia. Ja siadam na trawie i obserwuję jego ruchy. Odpływam na chwilę myślami.
Przez ostatnie dni za dużo się wydarzyło. Może i nam przydałyby się wakacje? Takie czterodniowe.
Nad morzem albo jeziorem! Zabralibyśmy pozostałych i byłoby jak za dawnych lat.
Z toku myślenia wyrywa mnie krzyk Tony'ego. Deska spadła mu na głowę.
Tak szczerze, to nie wiem czy mam mu współczuć czy jednak zacząć się śmiać.
- Nic ci nie jest? - Pytam po chwili.
- Nie, raczej nie...
- Przynieść ci lód?
- Poproszę.
Chłopak siada. Przystawiam mu okład na czubek głowy. Krzywi się delikatnie.
- Może na razie daj sobie spokój?
- No co ty nie powiesz słońce?
*****
Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału.
Jest to spowodowane moim lenistwem.
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
Eddsworld I Next Generation II (Zakończona)
FanfictionKontynuacja pierwszej części. ~~~ Minęło już sześć lat odkąd widziałaś po raz ostatni swoich przyjaciół. Red Lider i jego córka sieją spustoszenie na całym świecie. A ty? Stoisz przy oknie i się temu po prostu przyglądasz. ~UWAGA~ Mogą występować: ...