21 Zopomnienie

37 3 3
                                    

Uspokuj się.

Przecież to tylko operacja ; )

- Meghan potem ci wszystko wytłumacze ale teraz proszę Cię nie ruszaj się. - powiedział lekko zestresowany.

- Dobrze - powiedziałam drżącym głosem.

~godzinę później - pięć minut po zakończeniu operacji Meghan.

- Meghan, proszę nie przerywają mi dobrze ? - pokiwałam twięrdząco do wujka - Stwierdziliśmy że twoje mdlenie nie jest w stu %  wynikiem choroby ale także pewnych sytuacji które ktoś ci podał . - patrzyłam na niego zdziwiona i przerażona- Prawdopodobnie co jakiś czas ktoś podaje ci GHB*. To substancja kutra powoduje utratę przytomności na kilka godzin. Omdlenia powoduje także wykry u Ciebie Arytmia serca* najprawdopodobniej masz nadciśnienie. A operacja była robiona ponieważ - przerwał na chwilę- masz duże prawdopodobieństwo... raka jelita grubego. Nie jesteśmy jeszcze stu % pewni - powiedział.

- Na ile procent wykluczasz raka ? - spytałam niestety miałam małe doczynienie z tym chorubskiem.

- Nie wiem czy powinienem ci mówić - powiedział smutny- jestem twoją rodziną. Ale na około 38 %. Nie martw się wylwcze Cię!

- Chociaż Ty- uśmiechnęłam się lekko.

  
Z

nów odpłynełam w krainy Morfeusza.

Czemu istnieje COŚ takiego jak HISTORIA ?! - wrzasnełam przed szkołą- cztery zadania a każde na minimum stronę A5. KURWA zajebiście.

- Nie przypominaj MI ! - wrzasneła zirytowana Clarie

-Meg ........Meg ...............Megi? -  powiedział ktoś za mną.

- Tak Al.....- nie dane mi było dokończyć gdyż Alex zamknął moje usta w długim i delikatnym pocałunku.

***

Poczułam delikatny pocałunek na wierzchu mojej dłoni.

Otworzyłam oczy i zobaczyłam Alexsa siedzącego na krześle obok.

Miał piękne bursztynowe oczy, malinowe pełne usta i poczochrane ciemne włosy.

Wygląda idealnie !

Chciałbym to pamiętać!

- Hej - szepnął.

- Hej słodziaku - szepnełam.

- Słodziku ? - spytał z chytrym uśmiechem

- Pachniesz kawą, lasem i czekoladą.

- Ciekawe - stwierdził z bananem  na twarzy.

- Jak dla mie ładnie pachniesz - powiedziałam z uśmiechem.

Nagle zadzwonił mój telefon. 




Wpadnij do Emilly0206 i Clarie0206.

Podoba się ?

Maraton- część II

Życie jest jedno (HŻM I)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz