13. Dzień pierwszy

2.6K 310 13
                                    


Tego ranka czekała cierpliwie, aż on sie pojawi, a jej oczy uciekały co chwilę do zegara, który wisiał na ścianie za nią. Był już 10 minut spóźniony i zaczynała się martwić.

Tak, nie znała go zbyt długo, ale przez ten czas zdążyła dowiedzieć się, że on się nie spóźniał. Nie bez ważnego powodu, więc trzymała się tego.

Minęło jeszcze pół godziny, zanim zapukał do jej drzwi, wykrzykując przeprosiny przez otwór na listy.

- Jak śmiesz zmuszać mnie do wstania, Clifford - krzyknęła na niego, gdy otworzyła drzwi ze zmrużonymi oczyma, by pokazać swoją złość.

Michael nie wiedział, co powiedzieć, więc zamiast tego stał tam, a jej maska opadła i zaczęła się śmiać.

- Mam cię! Twoja twarz, to było bezcenne.

- Nienawidzę cię, Char.

- Wcale nie, kochasz mnie, dlatego tutaj jesteś.

- Tak, tak, cokolwiek powiesz.

Charlie zaśmiała się na jego dziecinność, nawet jeśli kochała u niego tą stronę, ale nigdy nie przyznałaby tego przed nim.

- Więc powinniśmy iść? - zapytał, a ona skinęła głową, chowając swoją dłoń w tą Michaela, gdy wychodzili.

Szli w ciszy przez kilka chwil, zanim Charlie zobaczyła przed sobą zaparkowane ferrari. Jej usta otworzyły się, gdy patrzyła tępo na chłopaka, który stał obok niej, a kluczyki do jej wymarzonego auta tak po prostu zwisały z jego wskazującego palca.

- Wypożyczyłem twój wymarzony samochód, możesz prowadzić - powiedział i poczuła się, jakby miała pęknąć w szwach. Mimo wszystko nie pamiętała, żeby mówiła mu, że to rzeczywiście był jej wymarzony samochód.

- Czekaj, skąd wiedziałeś, że to moje ulubione auto? - zapytała, gdy otworzył jej drzwi od strony kierowcy, by mogła wsiąść do środka i obszedł auto, żeby usiąść na siedzeniu pasażera.

- Zapytałem twojej przyjaciółki.

- Czekaj, skąd, do cholery, znasz moją przyjaciółkę?

- Zaczęła niedawno spotykać się z moim najlepszym przyjacielem, cóż, z jednym z nich.

- Skoro Aria spotyka się z jednym z twoich przyjaciół, Luke jest twoim przyjacielem?

- Tak.

- Świat jest mały, huh?

- Jest, jest - Michael odpowiedział podczas, gdy dziewczyna była przytłoczona przez całą sprawę, fakt, to było dla niej zbyt wiele do udźwignięcia. - Czekaj, więc dlaczego nigdy wcześniej nie spotkałaś Luke'a?

- Aria ma dużo chłopaków. Ma tendencje do otrząsania się dość szybko, więc nigdy nie jest z nimi wystarczająco długo, żebym mogła ich poznać.

Michael potaknął, rozumiejąc, chociaż zaczął martwić się o swojego przyjaciela.

- Czemu robisz to wszystko? Materialne rzeczy nie sprawią, że nagle zakocham się od stóp do głów. Mimo wszystko już częściowo jestem - zapytała Charlie, ale jego serce prawie przestało bić, gdy potwierdziła swoje uczucia do niego. I, tak, odwzajemniał te uczucia, ale nie mógł jej tego przekazać, było to zbyt trudne.

- Materialne rzeczy nie są moim sposobem, żebyś zakochała się "od stóp do głów" we mnie, próbuję uczynić ten tydzień pamiętnym.

- Pamiętnym?

- Ta, próbuję spełnić wszystkie twoje marzenia, jakkolwiek tandetnie to brzmi, w siedem dni. Niemożliwe, wiem, ale mogę spróbować.

- Ale dlaczego miałbyś to zrobić?

- Bo chcę, żebyś pamiętała mnie, gdy wyjadę, nie chcę, żebyś ruszyła bez kolejnej myśli o mnie. Chcę pokazać, jak bardzo chcę, żebyś czekała na mnie, kiedy wrócę - przyznał, a Charlie ciasno go uścisnęła.

Siedzieli w uścisku przez, jak im się wydawało, wieczność, zanim dziewczyna pochyliła się i przycisnęła pocałunek do jego spierzchniętych ust, a później wyszeptała słowa, na których usłyszenie czekał.

- Ten tydzień nie musi być jakiś nadzwyczajnym pokazem rzeczy, które możesz kupić albo mi pokazać. Chcę, żebyś... Chcę, żebyśmy... żebyśmy przytulali się na sofie, oglądając głupie filmy, podczas napychania naszych twarzy lodami. Chcę nie spać całą noc, rozmawiając z tobą i dowiadując się, co lubisz, a czego nie. Poznać twoje lęki, mocne strony, słabe strony, wady, cechy, wszystko. To ty jesteś tym, co uczyni ten tydzień pamiętnym. Nic innego się nie liczy tak długo, jak ty i ja możemy spędzić ten czas razem. Będę tutaj, gdy wrócisz, bo nigdy nie będę w stanie zapomnieć o tobie, Michaelu Cliffordzie. I nigdy nie będę chciała zapomnieć.

The Sims - Michael Clifford TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz