Suga: Skończyłeś już ze swoją depresją?
Jimin: A ty skończyłeś z byciem miłym?
Suga: Nieswojo się z tym czułem. To nie jest moje naturalne zachowanie.
Jimin: Nigdy nie było
Suga: Dlatego się nie przyzwyczajaj
Jimin: Yoongi...
Jimin: Pozwolisz mi wyjść z Jungkookiem?
Suga: Gdzie?
Jimin: Nie wiem jeszcze, pewnie do baru
Suga: ...
Suga: Przecież nie będę ci kazał siedzieć w domu
Jimin: ❤
Suga: Tylko się nie upij
Jimin: Ee...
Suga: NIE UPIJ SIĘ, SŁYSZYSZ?
Jimin: Raczej trudno słyszeć wiadomość tekstową
Suga: *cierpiętnicze westchnienie_mp.3*
Jimin: Nie obiecuję
Jimin: Ale postaram się trafiać w literki, jak będę do ciebie pisać
Suga: *kopiuj, wklej powyższą wiadomość*
Jimin: Wiesz, że programowanie polega na wpisywaniu dziwnych cyferek i opętanych poleceń do specjalnego programu, który pewnie zajął ci komornik, bo nie zapłaciłeś czynszu?
Suga: Ta sytuacja z komornikiem była jednorazowa, a poza tym z winy tej tępej spółdzielni.
Jimin: I co, zrobiłeś im rozpierdziel rewolwerem, zabiłeś osiem prostytutek i uciekłeś wozem policyjnym?
Suga: Nie
Suga: Wozem policyjnym wyrzuciłem prostytutki w powietrze, urzędników pobiłem dildosami, a na koniec zrobiłem kamikaze wlatując w nich helikopterem.
Suga: A tak naprawdę to wziąłem numerek i trzy godziny siedziałem na ich w chuj niewygodnym krzesełku.
Jimin: No to nie zasłużyłeś, żebym cię zakuł w kajdanki
Suga: Nawet sobie tego nie wyobrażaj
Jimin: No dobra, to idę, bo Jungkook już przyszedł
***
Następny rozdział będzie fajny :)
CZYTASZ
old star 》 yoonmin ✔
Fanfiction"Byłeś moją gwiazdką, Jimin. To dlatego." ⭐。:*•.───── 🌺°🌺 ─────.•*:。⭐ Nawet pozornie najlepsi przyjaciele moga przestać się do siebie odzywać na kolejne kilka lat. Powód nie zawsze musi być istotny. To, że się nawzajem nie rozumieją też nie. Ważny...