Gdy tylko drzwi za Dawidem się zamknęły, Weronika odwróciła się w moją stronę i zrobiła typową dla siebie minę, kiedy zaczynała wykład o życiu i jego trudnościach.
- Zanim cokolwiek powiesz, może się przytulimy na dzień dobry?- uśmiechnęłam się krzywo, znając już odpowiedź.
- Liv, ja rozumiem twoją miłość do Dawida, ale czy to na pewno jest odpowiednie? Przecież wiesz w jakiej jesteś sytuacji i nie jest ona za dobra. Już raz się wystawiłaś na niebezpieczeństwo. On na pewno zaczął szukać cię po Warszawie, a może nawet wyszedł po za ten rejon.
- Wer, ja wiem, ale... Opowiedziałam mu całą historię i powiedział, że dalej chce być ze mną.
Dziewczyna patrzyła na mnie wzrokiem pełnym smutku.
- Ale czy dalej jesteś w stanie narażać i jego?
- Nie wyjawimy naszego związku.- powiedziałam szybko.- Będziemy jak najbardziej dyskretni.
- Jak myślisz, ile to potrwa? Ile będziecie wstanie chować swój związek?
Milczałam, bo wiedziałam że ma rację. Przecież i tak w którymś momencie ktoś nas przyłapie.
Spuściłam głowę, czując się źle.
- Nie chce go zostawiać...- szepnęłam.
- Wiem, i nawet o to cię nie proszę.- kucnęła przede mną.- Proszę, byś się zastanowiła. Jesteście przepiękną parą i nie chce byście skończyli swój związek. Jednak on naraża jego, jak i ciebie na niebezpieczeństwo.
Spuściłam głowę, czując napływające łzy.
- Coś wymyślę.- szepnęłam, przeczesując włosy palcami i spoglądając smutnie na przyjaciółkę.- Daj mi tylko kilka dni. Na razie spędźmy je razem. W końcu po coś przyjechałaś.
Weronika uśmiechnęła się lekko i mnie przytuliła. Trwałyśmy w uścisku, bo słyszałam jak dziewczyna zaczyna lekko się trząść.
- Tak bardzo cię przepraszam.
- Nie masz za co.- mruknęłam w jej włosy.- To ja powinnam była ci powiedzieć.

CZYTASZ
Dla Niej// Kwiat
FanfictionOn- znany w całej Polsce, otoczony przez fanów, zawsze miły i pogodny Ona- kłótliwa i gwałtowna dziewczyna, skrywająca dużo tajemnic. Co ich łączy? Koncert. On śpiewał, ona słuchała. On spytał, ona odpowiedziała. Czy jedno spotkanie zmieni życie ob...