Do sali wszedł Kuba
O- co ty tu rb??
Ku- chciałem go zb
O- tyle razy uratował mi życie
Ku- Krystian, będę tw dłużnikiem
O- zawsze się uśmiechał, a teraz...
Ku- jest silny, wyjdzie z tego
O- wiem, jedźmy do wujka i cioci tej dziewczyny
Ku- ok
na miejscu
O- dzień dobry aspiranci Mazur i Roguz, policja
c- w czym mg służyć
Ku- możemy wejść?
c- oczywiście
w salonie
w- dzień dobry, Maksymilian Małecki, a to moja żona Marcjanna Małecka
Ku- dzień dobry
C- co państwa do nas sprowadza??
O- bardzo nam przykro, ale Milena nie żyje
W- Milena Kozgrął??
Ku- tak
C- co ja powiem jej banci i dziadkowi, jak to się stało?
O- ktoś udusił ją paskiem od spodni
W- znajdźcie tego kto jej to zrb
Ku- znajdziemy
na komendzie, gabinet naczelnika
Szef- i co macie?
O- wiemy, że ofiara nazywa się Milena Kozgrął, i jest anglikiem i ma 18 lat
Ku- wiemy również, że została uduszona paskiem od spodni
Szef- dostał telefon ze szpitala i...
