K- zaczekaj jeszcze chwile
An- co jest??
K- komu miałem zostać sprzedany??
An- Bolczakowi
K- Maciejowi Bolczakowi?!
An- tak, temu
K- a gdzie on tera jest??
An- nie martw się, jest w areszcie
K- a jego ludzie
An- oni... oni wyćwierkali gdzie on jest
K- db, to nara
perspektywa Ani
Wyszłam od Krystiana i zadzwoniłam do wujka...to dziwne, bo nie odbiera, właśnie przechodzę koło kantorka woźnego i usłyszałam dzwonek telefonu, ale zaraz ja znam ten dzwonek... o nie, to dzwonek wujka
kantorek woźnego
An- wujku...
Szef- Ania, rozwiąż mnie
An- nic ci nie jest, kto ci to zrobił??
Szef- nw, chciałem zapytać co z Krystianem i dostałem w głowę
An- chyba wiem kto ci to zrb...