Kilka dni później
Nie potrafię spojrzeć na niego. Sam widok wywołuje ból.
Nie wiem jak mam z nim porozmawiać. Nie potrafię....
Moje przyjaciółki przed wyszły zostawiając mnie samą w szpitalnej sali. Ostatnio mam bardzo dużo czasu na myślenie. I mam już dość, im więcej czasu tym więcej myśli im więcej myśli tym jestem bardziej bezradna.
Dziś też wychodzę do domu. Kiedy pielęgniarka przyniosła mi ostatnia dawke kroplówki wspomniałam jak to Leo nie uratował mi życia.
Leżałam bawiąc się telefonem kiedy ktoś wszedł do sali.
- można?- zapytał szybko.
- Taaaa-rzekłam wracając wzrokiem na telefon.
- jak się czujesz?- zapytał podchodząc do łóżka usiadł na stojącym obok krzesełku.
- jak mam się czuć?- zapytałam patrząc teraz na niego. Wzruszył ramionami- czuje się chujowo
- mogłem się domyśleć- powiedział szybko
- co chcesz?- zapytałam...
-porozmawiać- odrzekł szybko łapiąc mnie za dłoń.
- jest o czym?- rzekłam zabierając dłoń
- jest- powiedział szybko patrząc na mnie smutno
- jaka mogę mieć pewność że zaraz co się nie odwiedzi i nie wyjdziesz od tak. Później twoja mama będzie mnie prosić abym porozmawiała z Tobą bo znowu jesteś pijany. - rzekłam szybko mówiąc co mam na myśli
- nie pije już- powiedział szybko ponownie łapiąc mnie za dłoń- zaufaj mi
- nie wiem czy mam siłę zawieść się kolejny raz- odrzekłam szybko
- ja Cię przepraszam za wszystko wiem że prze ze mnie tu jesteś ja to rozumiem. Wiem że możesz być wściekła zrozumiałem swój błąd- powiedział szybko.
- nie jestem wściekła- odrzekłam szybko- jestem zawiedziona...
Do sali wszedł lekarz
- mam dla Pani dwie wiadomości- powiedział szybko
- niech Pan mówi- lekarz spojrzał na Leo, który widząc wzrok lekarza chciał wyjść
-zostań - poprosiłam. A chłopak uśmiechnął się.
- dobrze to tak - powiedział szybko - dziś Pani nie wyjdzie musimy powtórzyć wyniki które nie są najlepsze co oznacza że spędzisz kolejne godziny na obserwacji. Musisz dużo odpoczywać i jak najlepiej to spać nie zamartwiać się...
- jak to nie sa dobre?- zapytałam zaniepokojnona. Automatycznie rozbolała mnie głowa.
- badania krwi wykazało że masz za dużo krwinek białych. Musimy sprawdzić czym są spowodowane. A antybiotyki mogły spowodować reakcje alergiczną. - wytłumaczył.
CZYTASZ
the Vamipre love/ Zakończono
Dla nastolatków- kocham cie- rzekłam cicho - nie wiesz co mówisz- powiedział cicho wstając - mnie się nie da kochać dobrze wiesz kim jestem - i właśnie dlatego Cię kocham- rzekłam cicho- jesteś wspaniały i nie obchodzi mnie twoja przeszlosc #1- vamipre- 9.0...