Rozdział 5

55 4 1
                                    

*perspektywa Słonecznego Blasku *

Jak kotka krzyknęła przerażona, wszystkie koty zbiegły się na środku obozu.

-Opowiedz nam co się stało. - zabrała głos Lodowa Gwiazda.

-Z-zauważyłam Kryształowe Futro, więc poprosiłam go o wyjście z wysokiej trawy. - zaczęła swoją opowieść Słoneczny Blask. - Byliśmy już blisko Drogi Grzmotu. Zaczęliśmy polować i Kryształowe Futro złapał trop królika. Niestety zwierzę też go wyczuło i zaczęło uciekać w stronę granicy. Kryształowe Futro biegł za nim, powiedziałam mu, żeby uważał, ale on nie słuchał. Królik w kilku skokach przebył na drugą stronę Drogi Grzmotu, a on wbiegł na tą śmierdzącą ziemię nie patrząc na nic. Wtedy nadszedł Potwór i po kilku sekundach Kryształowe Futro już nie żył. - opowiedziała wymyślone wcześniej kłamstwo. Patrząc na pyski wojowników, medyczki i przywódczyni nikt nie zauważył, że to coraz powiedziała szylkretowa kotka nie jest prawdą. Kociaki były przerażone tym co właśnie usłyszały. Każdy jej uwierzył, bo Kryształowe Futro był bardzo lekkomyślny i jako uczeń często wpakowywał się w kłopoty, na przykład kilka razy przekroczył granicę Klanu Rzeki i wpadł do wody.

-Zaprowadź nas dokładnie napisał mjejsce jego śmierci. Musimy iść po jego ciało i dzisiaj w nocy przy nim czuwać. - powiedziała Liściasta Chmura, na co wojowniczka skinęła głową i ruszyła w kierunku Drogi Grzmotu. Poszli za nią medyczka, przywódczyni, zastępca oraz koty należące do starszyzny. Wszyscy byli przygnębieni, bo pomimo swojej lekkomyślności, Kryształowe Futro był lubiany za swoje oddanie Klanowi Pioruna i za swoje dobre samopoczucie którym zarażał innych.

Jak dotarli na mjejsce zdażenia, wszystkie koty nie mogły uwierzyć własnym oczom. Wszyscy, oprócz jednej kotki która tylko udawała smutek i okłamywała cały klan dla swoich korzyści. W całym zamieszaniu nikt oprócz Słonecznego Blasku nie zwrócił uwagi na rudo-białego kocura na terenie Klanu Cienia, który przypatrywał się wszystkiemu. Siedząca w cieniu kotka machnęła ogonem na znak, że przyjdzie, jak tylko będzie mogła, ale na pewno nie teraz. Wschodzące Słońce zrozumiał i ukrył się między krzewami. Wtedy też starszyźnie udało się podnieść ciało martwego wojownika. Szli przez las do obozu i nie zatrzymali się ani razu, nikt się też nie odezwał.

-Lodowa Gwiazdo, czy mogę jeszcze dziś zapolować? Z tego co widziałam, na stosie jest sama wczorajsza zwierzyna. - przed wejściem do obozu powiedziała Słoneczny Blask.

-Myślę, że tak, ale nie ma żadnych innych wojowników, bo cześć z nich idzie zaraz ze mną na rozmowy o wznowieniu sojuszu z Klanem Wiatru i Klanem Nieba, a reszta ma swoje obowiązki. Wieżę jednak, że nie będziesz tak lekkomyślna jak Kryształowe Futro i nie dasz się zabić Potworom czy innym kotom.

-Nic mi nie będzie, nie jestem przecież kociakiem. - odpowiedziała kotka i zniknęła pomiędzy drzewami. Najpierw biegła w stronę Wężowych Skał, ale kiedy upewniła się, że nikt za nią nie idzie, skręciła gwałtownie ku Drodze Grzmotu. Już z daleka zobaczyła biało-rudego kocura siedzącego na skraju czarnej powierzchni. Po krótkiej chwili Słoneczny Blask już szła obok Zachodzącego Słońca. Podczas drogi do mjejsca spotkań, szylkretowa kotka opowiedziała zastępcy o wszystkim co spowodowało jej spóźnienie. On  skinął na to głową, pogratulował sprytnego sposobu na pozbycie się ciekawskiego kocura i sprawne wymyślenie wiarygodnego kłamstwa. Sokola Gwiazda już na nich czekał ze znudzoną miną, jednak zmieniło się to od razu po opowiedzeniu mu o Kryształowym Futrze. Musieli już tylko omówić plan i poprawić ostatnie niedociągnięcia.

W mediach jest pokazana Słoneczny Blask.
Dodam tutaj jeszcze opisy wyglądu niektórych bohaterów.

Słoneczny Blask - szylkretowa kotka z bursztynowymi oczami. (wojowniczka)

Brązowa Pręga - brązowa, pręgowana kotka z białymi łapami i złotymi oczami. (wojowniczka)

Lodowa Gwiazda - biała kotka z szarymi łapami i końcówką ogona, ma błękitne oczy. (przywódczyni)

Złote Futro - złoty kocur z brązowymi pręgami i zielonymi oczami. (zastępca)

Liściasta Chmura - ruda, stara kotka z potarganym futrem i zielonymi oczami. (medyczka)

Sowie Kocię - brązowa kotka z rudą plamką w kształcie dzioba na szyi i z bursztynowymi oczami.

Burzowe Kocię - szary, pręgowany kocurek z jednym okiem niebieskim, a drugim bursztynowym.

Liliowe Kocię - drobna, beżowa kotka z krótkim ogonem i z niebieskimi oszami.

Żarzące Kocię - ciemnoszary kocurek z rudymi polikami, końcówkami uszu i pędzelkiem na końcu ogona. Ma bursztynowe oczy.

Mleczne Kocię - czarny kocurek z białą plamą na plecach i ogonie. Ma złote oczy.



Wojownicy 🌑Zaćmienie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz