- Martina...
****
-Chcę zawsze już być przy Tobie i cieszyć się Twoją bliskością, bo nie wyobrażam już sobie życia bez Ciebie, bez Twojego głosu, bez Twojego widoku, dotyku, ciepła. Godzinami mógłbym słuchać, jak opowiadasz mi o swoich troskach, choć dałbym wszystko, abyś tych trosk miała jak najmniej. Kocham Cię. Zostaniesz moją żoną? - klęknął przede mną wyjmując z kieszeni pudełeczko- o mój boże. Oczywiście że tak. - krzyknęłam i wpadłam w objęcia mojego narzeczonego. Gdy chłopak włożył mi na palec pierścionek zostałam zaatakowana przez Mel. Pogratulowałyśmy sobie a następnie wszyscy wypiliśmy nasze zdrowie. I tak spędziliśmy całą ekipą najcudowniejszy wieczór w moim życiu. Nie sądziłam że będę schodzić z jachtu jako przyszła Pani Colón. Jestem najszczęśliwszą kobietą na ziemi.
***
- Kocham Cię - usłyszałam mruknięcie przy uchy gdy już wróciliśmy do hotelu i leżałam obok Ericka na łóżku- Ja ciebie też misiaczku - otarłam nosem jego nos u uśmiechnęłam się zadziornie
- Wiesz co pięknie brzmi? - zapytał po chwili
- Hmm??
- Martina Flores de Colón - uśmiechnął się gdy zobaczył że moje policzki stały się kolory pomidora. Potem już pewnie domyślicie się co się zadziało 🐝🐝
***
Minął tydzień od najcudowniejszego dnia w moim życiu. Jesteśmy właśnie na lotnisku gdyż ponieważ dziś jedziemy z chłopcami w trasę. Najpierw lecimy do Nowego Jorku i tam spędzimy 2 dni. Następnie lecimy do Londynu.- Nie mogę się doczekać aż będziemy w Londynie - szepnęłam do ucha mojego narzeczonego gdy stałam w jego objęciach.
- Uśmiech - usłyszałam z prawej gdzie stała Yocy z aparatem w dłoniach. Zaśmialiśmy się z chłopakiem .Yocy wysłała mi to zdjęcie które natychmiast wstawiłam na IG
@-Marti_Flor
Z moim kochaniem @-Erickbriancolon Przygodę z moją rodziną czas zacząć ❤️❤️
@-MelaniaMartinezz
@-Christopherbvelezm
@-zabdieldejesus
@-SamanthaSam
@-RichardCamacho
@-JoelPimentel
@-yocelynaleksander
@-Leticiaaa_111
@-Dani-Daniela***
Minął miesiąc trasy a ja jestem nią zachwycona. Cała ekipa jest cudowna. Zwiedziliśmy Japonię, Polskę, Włochy, Chorwację, Danię, Anglię, Irlandię, Niemcy, Czechy a teraz jesteśmy we Francji w Paryżu. Mel i Joel oznajmili nam że znaleźli już miejsce na wesele oraz ustalili datę ślubu. Odbędzie się on w Październiku w Miami. Ja z Erickiem jeszcze nic nie ustaliliśmy poza tym że planujemy razem zamieszkać. Znaleźliśmy już bardzo fajne i przytulne mieszkanko w LA. Jestem tak podekscytowana że nie mam słów.Właśnie w tym momencie chłopcy są na scenie a ja przygotowuje się na mój występ.
Gdy weszłam na scenę do chłopców oniemiałam. Widok był cudowny. Po występie nie mogłam się powstrzymać i gestem ręki poprosiłam Ericka by zrobił mi zdjęcie na tle widowni. Wyszło cudownie
@-Marti_Flor
Dziękuję Francjo. Jesteście cudowni ❤️❤️❤️Po Meet&Greet na których również było wspaniale wróciliśmy do hotelu po nasze bagaże i odrazy ruszyliśmy Tour Busem do Hiszpanii po drodze zatrzymując się w Austrii na 2 dni. Usiadłam obok mojego przyszłego męża na kanapie i odpaliliśmy laptopa w poszukiwaniach mieszkań na sprzedaż. Po kilku godzinach szukania poszliśmy na jedno z łóżek na którym zasnęliśmy praktycznie odrazu
***- Marti. Wszystko w porządku? - usłyszałam gdy wróciłam z łazienki na basen ktory znajduje się w hotelu w Barcelonie
- Tak ale Chyba się czymś się zatrułam.- oznajmiłam siadając obok przyjaciółki.
- Nie wydaje mi się. Od kilku dni co chwila wymiotujesz. Kilka razy prawie zemdlałaś. - przerwała po czym wstała i nic nie mówiąc wyszła.
- Mar. Chodź do nas - zawołał Erick z basenu
- Narazie zrezygnuje, źle się dziś czuję. - powiedziałam i zasłoniłam oczy okularami. Po chwili usiadł obok mnie.
- Wszystko w porządku? - objął mnie ramieniem
- Zatrułam się czymś. Niedługo mi przejdzie. Nie przejmuj się skarbie - ucałowałam go w policzek i wtuliłam się w jego ramie jeszcze bardziej.
- Mam nadzieje że to nic poważniejszego. - szepnął i po kilkunastu minutach odszedł z powrotem do basenu gdyż przyszła Mel z czymś w ręku
- Porywam Mel. Wrócimy niedługo - wrzasnęła by chłopcy ją usłyszeli, kiwnęła głową do Yocy Sam i Letii te natychmiast wstały i razem udałyśmy się do jak się okazało do pokoju Mel. Dała mi torebeczkę w której było owe pudełko i wepchnęła mnie do łazienki.
- do roboty bo jesteśmy strasznie ciekawe - krzyknęła Sam a ja spojrzałam na pudełko i wpadłam w panikę
___________
Krótki wybaczcie ale i tak liczę na gwiazdki i komentarze
CZYTASZ
Por Siempre Juntos
FanfictionDruga część Por Siempre Tuyo. Historia Martiny i Ericka. Jak się ona potoczy gdy Martina wyjedzie na studia do Los Angeles a Erick zostanie w Miami. Czy poradzą sobie z nową sytuacją która między nimi zaistniała? Dowiecie się czytając drugą część m...