W tym momencie do salonu wkroczyła babcia.
- jest po 22 a wy krzyczycie że słychać was u sąsiadów. - skarciła nas babcia.
- przepraszamy - przeprosiłam.
- Matko Boska! Shawn a tobie co się stało?! - spytała babcia.
- Próbowałem, uwolnić Klarę, lecz jak widać się nie udało - wytłumaczył Shawn.
- To trzeba zgłosić na Policję! Sami nie dacie sobie rady - powiedziała babcia.
- Proszę niczego nie zgłaszać, uwolnię ją obiecuję - oznajmił Shawn.
Babcia tylko spojżała się na nas i wróciła do swojego pokoju.
- Shawn nie uda nam się jej uwolnić! Nawet nie wyobrażam sobie co ona tam przeżywa. - powiedziałam.
- Spokojnie, uda się. - odpowiedział Shawn.
***
Obudziłam się o 3 rano, ubrałam się i zostawiłam na łóżku list.
"dostaną czego chcą" - powiedziałam po cichu.
Przed wyjściem pocałowałam Shawna w czoło "kocham cie" wyszeptałam.
I wyszłam
Kierowałam się do starego zakładu samochodowego.
Gdy byłam już na miejscu nie wachałam się tylko weszłam do środka
-To ja Lucy! Mnie chcecie! To mnie szukacie! Oddaje się w wasze ręce tylko uwolnijcie Klarę to nie jej wina.-powiedziałam.
- a więc jednak przyszłaś córeczko - usłyszałam znienawidzony przeze mnie głos.
- przyszłam, proszę uwolnij Klarę to zrobię wszystko co chcesz - powiedziałam.
- Przyprowadzić ją! - krzyknął i na sale wprowadzono Klarę, nigdy nie widziałam jej takiej wystraszonej.
- uwolnisz ją, a w zamian będziesz miał mnie, bo właśnie tego chcesz, nie prawda? - powiedziałam.
- ale po co mam ją uwalniać skoro mam was oby dwie - zaczął perfidnie się śmiać.
poczułam jak ktoś mnie łapie i przywiązuje do krzesła a chwilę potem urwał mi się film.
Shawn pov
Obudziłem się, a Lucy nie było obok, wstałem i zobaczyłem List na łóżku.
Shawn może to głupie co zrobiłam, ale było to konieczne. Chcę żeby to wszytko się już skończyło, chce żebyście byli bezpieczni.
Może ta noc, którą z tobą spędziłam była ostanią, ale pamiętaj że z nikim nie było mi tak dobrze jak z tobą. Kocham cię.Twoja na zawsze
Lucy.Zawsze byłem twardy, dopóki nie przeczytałem tego listu. Łzy cisnęły mi się do oczu.
Natychmiast wstałem i zadzwoniłem do Alberta.
Byliśmy przygotowani na wszytko
Miałem w dupie to czy teraz mi się coś stanie, chciałem tylko uwolnić Lucy i Klarę, tylko to się liczyło.
Weszliśmy ostrożnie do środka, wydawało by się że nikogo nie ma.
CZYTASZ
"You will not fix me" | Shawn Mendes ff
Romance-Nikt nie zdoła mnie naprawić. - Ja to zrobię, tylko pozwól mi do siebie dotrzeć. proszę. Osiągnięcia: #8 - przebaczenie 25.06.2019 #7 - przebaczenie 28.06.2019 #4 - przebaczenie 07.07.2019