Hinata ShoyoSiedzialaś sobie na przerwie przed ostatnią lekcją. Jedyne o czym teraz marzyłaś to położyć się na łóżku i oddać się krainie snów. Nie wyspałaś się. Nie chodziło o to że mało śpisz tylko o efektywność twojego snu. Potrafiłaś spać 8 godzin, a mimo to czułaś się rano jak zoombie.
Nagle dobrze ci znany rudowłosy chłopak do ciebie podbiegł.
- (T.i)... - zaczął niepewnie - mogę odprowadzić cię do domu? - wyczułaś że coś się stało. Chłopak był trochę zestresowany.
- Jasne - odparłaś trochę zaskoczona prośbą Hinaty - coś się stało? - spytałaś.
- N-nie, znaczy....powiem Ci później - i odszedł, a raczej uciekł z korytarza.
Trochę cię zaniepokoiło zachowanie rudzielca jednak nie miałaś czasu zawracać sobie tym głowy. Wiedziałaś że za godzinkę dowiesz się o co chodzi.
Dzwonek zadzwonił, a ty wyszłaś z klasy i skierowałaś się w stronę szatni by zmienić buty.
Gdy już doszłaś do celu zobaczyłaś że Hinata już czeka przed drzwiami. Poprosiłaś by jeszcze chwilkę na ciebie zaczekał. Gdy już zmieniłaś obuwie ruszyliscie w stronę twojego domu. Na początku między wami była niezęczna cisza, więc postanowiłaś popytać chłopaka jak tam u niego, a potem spytać o co chciał ci powiedzieć.- No to - zaczęłaś - jak tam było na treningu?
- Dobrze - odparł. Wyczułaś że coś jest nie tak. Zawsze opowiada ci co robił na treningu, a teraz tylko zwykłe "dobrze"?
- A lekcje? - spytałaś.
- D-dość dobrze - odparł zestresowany. Postanowiłaś go spytać dlaczego się tak zachowuje. "Może coś zrobiłam" - pomyślałaś.
- Hinata - zaczęłaś spokojnie - o co chodzi? - popatrzyłaś chłopakowi w oczy - Nie jesteś rozmowny, widać że jesteś zestresowany, a w dodatku się jąkasz. Zrobiłam coś? Powiedz proszę. Ja to naprawię - odparłaś lekko smutna.
- K-kocham cię - powiedział odwracając głowę - Nie mogłem tego dłużej w sobie trzymać. Jeśli tego nie odwzajemniasz to zrozumiem - widać że gdy ci to w końcu powiedział trochę się uspokoił. Ty patrzyłaś na niego z niedowierzaniem. Od jakiegoś czasu chłopak ci się podobał, ale nie sądziłaś że odwzajemnia twoje uczucia.
Podeszłaś do chłopaka i się do niego przytuliłaś. Widać było że zdziwił się na ten gest.
- Ja ciebie też - powiedziałaś cicho. Poczułaś że serce zaczęło mu szybciej bić.
- Naprawdę? - spytał. Odsunełaś się od chłopaka i kiwnęłaś głową na "tak". Hinata lekko się uśmiechał, a ty odwzajemniłaś gest.
- To czy zostaniesz-
- Tak zostanę - powiedziałaś i ponownie przytuliłaś się do chłopaka na co ten odzajemił gest. Staliście tak kilka minut, a później chłopak odprowadził cię za rękę do domu.
Oikawa Tooru
Siedziałaś w domu ponieważ złapało cię przeziębienie. Widocznie zaraziłaś się od kogoś w szkole.
Siedziałaś sama w domu ponieważ tata był razem z mamą i Iwą u babci. Zachorowałaś akurat na jej urodziny...Właśnie przepisywałaś notatki z ostatnich dni w których nie było cię w szkole. Nie było dużo notatek do przepisywania, więc mało czasu zajęło ci ogarnianie lekcji. Może i byłaś przeziębiona, ale notatki same się nie przepiszą.
Na sobotę miałaś tyle planów, ale jak zwykle musiało się wszystko zjebać.
Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Zdziwiłaś się bo domownicy nie mogli tak szybko wrócić od babci, a ty nikogo nie zapraszałaś.
Wyszłaś ze swojego pokoju i ruszyłaś w stronę drzwi wejściowych. Gdy je otworzyłaś zobaczyłaś uśmiechniętego Oikawe z filmami i masą chusteczek.
CZYTASZ
Haikyuu Scenariusze [zawieszone]
Hayran KurguScenariusze i preferencje z haikyuu ✌ Hinata Shoyo Oikawa Tooru Akaashi Keji Kenma Kozume Nishinoya Yu Kuroo Tetsurou