Nastał kolejny dzień. Rankiem zobaczyliśmy wieże Inazumy był to znak że jesteśmy w domu. Przejezdzalismy obok boiska nad rzeką i jak zwykle Evans kazał się zatrzymać. Na boisku grali Tomas były kapitan mechatroników i Shadow który niedawno zmienił szkołę. Potem pojechaliśmy zobaczyć szkołę. Była prawie odbudowana. A na sam koniec mieliśmy czas wolny dla siebie. Jednak wieczorem musieliśmy wrócić i znów ruszyć w drogę.
Mark pobiegł do swojej ukochanej opony ,Skotty do tajnego centrum podziemnego a reszta ćwiczyła. Ja natomiast pobiegłam do domu zmienić swój strój. Tak mam dwa stroje piłkarskie i bluzy Raimon'a. Tak na wszelki wypadek.
Dotarłam do domu i zadzwoniłam dzwonkiem otworzył mi Mike.
- no cześć dłużej się nie dalo?- spytalam jak zawsze złośliwie.
- Natalie ale uroslas - odpowiedzial jak zawsze z żartem. - państwo Balck panienka Natalie wróciła.
- weź moje bagaże a wszystkie rzeczy daj do prania. - dodalam a Mike zrobił swoje.
- córeczko!- krzyknęła mama.
- wróciłaś nareszcie -dodał tata.
-tak już jestem. Ale nie nadlugo. - przytulilam rodziców.
- Jak to? - spytała mama uwalniając mnie z uścisku.
- przyszlam się tylko z wami przywitać i zabrać świeże ubrania.
Znowu się spakowalam. Świeże ubrania i 2 piwerbanki bo tamten mi się wyładował. Potem poszłam w stronę boiska. Oczywiście założyłam maskę żeby tamci mnie nie rozpoznali (Tomas i Shadow.) Z tego co się dowiedziałam to Kevin nie mógł grać bo nadweręzyl sobie kostkę, a Skotty opanował nowy ruch ten co użył w meczu z Epsilon'em.
Wieczorem spotkaliśmy się koło szkoły. Mieliśmy ruszyć do Osaki bo gdzieś tam z tego co mi Nelly powiedziała znajdowała się siedziba tych kosmitow. Przed tym oczywiście musiałam się pożegnać z Kevin'em chociaż mnie wkurzal to jest całkiem spoko kolegą.
- Ty tu zostajesz. Narazie nie graj ale jak ci noga wyzdrowieje to wtedy cwicz i cwicz aby być najlepszym. - powiedziałam cytując jedno z moich mott.
- na każdą okazje masz motta?
- różnie. Wiesz jesteś spoko.
- ty tez młoda. Do zobaczenia wkrótce. Wtedy zagramy razem i ja wygram.
- pfff... To się jeszcze okaże. Do zobaczenia stary. - dodalam i weszlam do pilkobusu. Wyruszylismy do Osaki. Niedługo się okaże co ciekawego tam się wydarzy.
__________________________________
⚽Hejka! Kolejny rozdział za nami!
Szczerze to taki na szybko. Ale następny postaram się żeby był dłuższy.
CZYTASZ
Kryształ Alien'a | Inazuma Eleven [ZAKOŃCZONE]
Historia CortaOgólnie to opowiadanie jest tak dla beki, ale druga część tego czegoś jest lepsza. Ale żeby ją zrozumieć musicie przeczytać to opowiadanie.