Rytm walczyka

32 19 6
                                    

Powiedzieli: w pary!
A już po krótkiej chwili
Głos skrzypiec cicho kwili,
Bębny brzmią niczym fanfary.

Raz dwa trzy,
Dwa dwa trzy,
Trzy dwa trzy,
Cztery dwa trzy.

Kładę dłoń na partnera barkach,
On w talii mnie chwyta,
Klawisz fortepianu zgrzyta,
My w ruch po kilku taktach.

Raz dwa trzy,
Dwa dwa trzy,
Trzy dwa trzy,
Cztery dwa trzy.

Dźwięków pięknych harmonia,
Tańczymy w rytm walczyka,
Jakby ziemia spod mych stóp umyka,
Jest tylko ruchów i tonów symfonia.

Raz dwa trzy,
Dwa dwa trzy,
Trzy dwa trzy,
Cztery dwa trzy.

Przestrzenią płyniemy,
Wirujemy bez końca,
Wokół muzyki przędza,
Z otoczeniem już nie kontaktujemy.

Raz dwa trzy,
Dwa dwa trzy,
Trzy dwa trzy,
Cztery dwa trzy.

Tony powoli milkną,
Przestrzenią władnie głucha cisza,
Nikt nie dotknie już klawisza,
A te chwile na zawsze zanikną.

Raz dwa trzy,
Dwa dwa trzy,
Trzy dwa trzy,
Cztery dwa trzy.

Poezja prawdyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz