Rzeki i miasta kreujemy,
Własny świat odnajdujemy.
Świat wojen i pokoju,
Wciąż gotowy do podboju.Ormonia rośnie w siłę,
Zdobyła już Equinem.
Almera z gór wypływa,
Nad Ucubagiem wpół się ugina.Nasz świat szpecą pustynie,
Których żar nie przeminie.
Halga i Malga - rzeki siosterskie,
To nasze wytwory amatorskie.To jest nasz świat,
Bez ograniczeń i krat.
Urzekła mnie jego legenda,
Piękniejsza niżli lawenda.Dziękuję za te piękne chwile,
Których wspomnienie nie przeminie.
Tylko Ty jeden te wersy zrozumiesz
I właśnie za to Tobie dziękuję.***
Ten wiersz jest dedykowany pewnej osobie z klasy, która w ostatnich dniach dała mi jakiś powód do radości. Pewnie ten wiersz nigdy nie przeczyta, bo nie używa wattpada, a ja nie mam odwagi jej go pokazać, boję się jej reakcji, bądź niezrozumienia.
(W wersach można znaleźć nazwy, których nie znacie - są wymyślone przezemnie i już wcześniej wspomnianą osobę.)
31. 5. 2019
![](https://img.wattpad.com/cover/188997721-288-k51282.jpg)
CZYTASZ
Poezja prawdy
PoetryZnajdują się tutaj napisane przezemnie wiersze. Pisanie ich pomaga mi się odprężyć i też pozbyć przynajmniej części negatywnych emocji. Te poematy wyrażają moje uczucia, które niezupełnie potrafię opisać. Opowiadają o gorzkiej prawdzie spektaklu zwa...