<53>

3.3K 131 38
                                    

——————— Misaki ———————

Gdy się obudziłam, czułam taki dziwny chłód. Otworzyłam oczy i zobaczyłam, że obok mnie nie ma Jungkook'a. Okno było lekko otwarte, przez co zimny wiatr wypełniał cały pokój. Przykryłam się po sam czubek głowy kołdrą i starałam się znowu zasnąć. Zastanawiałam się, gdzie zniknął Kookie i czy nic mu się nie stało.

Leżałam, gdy nagle usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi. Wystraszyłam się i spojrzałam gwałtownie w tamtą stronę.

Po chwili, moim oczom ukazał się Jungkook. Chłopak trzymał w jednej ręce swoją koszulkę, a w drugiej butelkę wody. Jego włosy były mokre, a kropelki potu swobodnie spływały wzdłuż jego torsu. Spojrzał na mnie z uśmiechem, a ja zacisnęłam oczy i przykryłam je poduszką.

- O, Miśka. Nie wiedziałem, że już wstałaś - zaśmiał się niewinnie.

- N-Nie zmieniaj tematu ! Lepiej mi powiedz, gdzie ty tak łazisz bez koszulki ! - krzyknęłam z zawstydzeniem.

- Byłem na siłowni.

- N-Na siłowni ? - zdziwiłam się i wynurzyłam głowę spod kołdry.

To by miało sens. Jungkook był cały spocony i zmęczony.

- I co, może mi powiesz, że szedłeś przez ten cały hotel pełen napalonych dziewczyn, wymachując swoją koszulką ?!

- Miśka - zaśmiał się. - Jestem piosenkarzem, pamiętasz ? Nie poszedłbym na siłownię bez ochroniarzy. Korzystałem też z mniej popularnych dróg, dzięki czemu jest mała szansa, że ktokolwiek mnie o tej porze zobaczył.

Czułam, jak moje policzki się czerwienią.

- Ostatnio cały czas jesteś zazdrosna, Miśka - uśmiechnął się. - To sprawia, że jesteś jeszcze bardziej słodka.

- Nie wyobrażaj sobie zbyt wiele, dupku ! Nie jestem o nikogo zazdrosna ! - wrzasnęłam, co wywołało u niego śmiech.

- Dobrze, już dobrze. Założę się, że właśnie udało ci się obudzić sporą część hotelu - odparł z rozbawieniem i podszedł do walizki, aby coś z niej wyciągnąć.

- Co dzisiaj będziemy robić ? - spytałam.

- Pójdziemy popływać - uśmiechnął się łobuzersko i rzucił we mnie kostiumem kąpielowym.

Był on dwuczęściowy i w miarę normalny. Nie odkrywał zbyt wiele, więc tylko przytaknęłam i poszłam do łazienki, aby się przebrać. Założyłam szybko strój kąpielowy i otworzyłam drzwi.

Kookie nie spuszczał ze mnie wzroku, a ja dopiero po kilku minutach zorientowałam się, że właśnie stoję przed nim w samym kostiumie. Zaczerwieniłam się i bez zastanowienia przykryłam się pierwszą rzeczą, jaką miałam pod ręką.

- Wyglądasz ślicznie w tym kostiumie - odezwał się z uśmiechem. - Chodźmy, reszta już czeka.

- Jaka reszta ? - zmarszczyłam brwi.

***

- Misaki ! - krzyknął z radością Jimin i mocno mnie przytulił.

- Hej - uśmiechnęłam się do niego. - Nie spodziewałam się was tutaj - dodałam, wpatrując się w resztę chłopaków.

- Jungkook nas zaprosił, więc przyjechaliśmy - wzruszył ramionami Suga.

Odkąd dowiedziałam się, że chłopak, z którym pisałam to Jungkook, zaczęłam szukać w internecie więcej informacji na temat BTS. Zwłaszcza, starałam się zapamiętać wszystkich członków. Pochodzę z Korei, więc wygląd Koreańczyków jest dla mnie czymś normalnym. Nie miałam aż tak wielkiego problemu z ich imionami.

Snapchat || jjkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz