( axel)
Kiedy wkurzony Dragonfly opuścił pokuj wszyscy byli spokojni co właściwie graniczy z cudem.
dobra więc tak - byron już chciał coś powiedzieć ale jak zobaczył że zajołem miejsce odpuścił
co ?- spytałem widząc jak na mnie patrzy .
nic -mruknął i poszedł gdzie indziej.
.................................................................
pokuj wyglądał tak :
na przeciwko dzwi okno .
łóżko stoi przy oknie więc osoba śpiąca na dole może przez nie wyglądać .
po lewej stronie przy ścianie drugie łóżko a po lewej stronie kolejne łużko.
koło dzwi duża szafa .
potem wstawię rozdział gdzie będą rysunki pokazujące jak to wygląda.
......................................................było póżno więc wszyscy zaraz przebrali sie w piżamy i leżeli w łużkach.
może opowiem ta legende - spytał byron
nie - evans już po chwili siedziałem w moim łóżku.
wylot- pokazałem chłopowi jego łużko
no dobra zaczynamy- love uśmiechnął sie
nie bo nie pozbęde sie evansa- skrzyżowałem ręce.
wszystko zaczęło sie 12 lat temu .grupa nastolatków mieszkała właśnie w domku numer 13 .od wtedy ślad po nich zaginął- jak kapitan zeusa skończył mówić mark już prawie miał zawał
dobra evans do siebie dobranoc- krzyknęłem.
ja śpię tu - ogłosił brunet.
biedny axel- westchnął szarp który spał pode mną .
ja i jude spaliśmy po lewej przy ścianie ostin i shown na przeciwko nas a koło okna byron i mark .
love jutro twój pogrzeb- syknołem.
położyłem sie ale nie mogłem spać no bo przy mnie leżał brunet.
nagle dzwi sie otworzyły wszyscyoprócz mnie i juda zaczęli wrzeszczeć.
co wy robicie?!- ta postać była gorsza od wilkołaka to wściekła raimon.
nelly, zbawienie- wrzasnąłem.
evans czemu jesteś w łóżku u axela?- patrzała na nas jak na jakiś nienormalnych.
eee pomożesz mi go wywalić- spytałem pokazyjac na chłopaka.
evans do siebie jest pierwsza w nocy - a że mark boi sie raimon to zaraz był u siebie.
dzięwczyna poszła do siebie a ja ie moglem spać.
i co sie stanie ? dowiecie sie niedługo.