❤43❤

618 32 2
                                    

Chłopcy od rana byli zestresowani. To dziś miał być ich pierwszy w życiu wywiad. Każdy zastanawiał się jak mają być ubrani, i jaki makijaż zrobią im ich makijażystki. Bali się, że mogą powiedzieć coś głupiego, i spalić się ze wstydu. O dziwo stresował się też Yoongi, który czuł, że ten dzień nie będzie normalny, a wyjątkowy.

- Gotowi? - zapytał się lider, gdy wszyscy już stali obok niego. Odpowiedziały mu niepewne skinięcia głowami. - Nie musicie się bać, że się pomylicie, bo to zostanie wycięte. Przypominam wam, że ten wywiad nie jest na żywo.

- A jak będziemy coś mówić i cały czas będziemy się jąkać? Przecież nie wytną całej wypowiedzi. - powiedział przestraszony Taehyung.

- Powinni nas zrozumieć, przecież to nasz pierwszy wywiad. Poza tym dostaniemy przed wywiadem pytania więc będziemy mogli się przygotować. - oznajmił Namjoon.

- Dobra chłopaki nie ma co się bać. Damy radę jesteśmy wszyscy razem, a razem uda nam się wszystko. - powiedział Seokjin, który nagle się ożywił. - A teraz nie marudzcie tylko szybko do samochodu.

                          ***

Gdy dotarli na miejsce, zaraz zostali pociągnięci do makijażystek, które miały zrobić im makijaż. Następnie dostali przykładowe pytania, które miały się pojawić. Okazały się być podstawowe, takie jak, dlaczego postanowili wziąć udział w kastingu czy jakie mają relację między sobą.

- Pamiętajcie, że nie macie się czym stresować. - odezwał się menadżer, który nie wiadomo skąd się pojawił. - Jestem tutaj ja, ale także jest Taewoon wasz fotograf. - Yoongi słysząc imię mężczyzny uśmiechnął się lekko. - Starajcie się raczej odpowiedzieć na wszystko, ale jak na jakieś nie chcecie to nie musicie odpowiadać. - uśmiechnął się pocieszająco. - A teraz już nie traćmy czasu tylko zajmijcie swoje miejsca.

Cała siódemka zajęła miejsca na wcześniej przygotowanych krzesełkach, i czekali aż pojawią się prowadzący. Każdy się stresował tak samo mocno, a Taehyung nawet zauważył, że jego ręce zaczęły się lekko trząść.

Gdy dwójka mężczyzn się pojawiła, przedstawili się sobie i wywiad się rozpoczął. Tak jak wszyscy przed wywiadem stresowali się, tak w trakcie zapomnieli, że jest to wywiad i odpowiadali na pytania bez żadnych przeszkód. Suga czuł się także pewniej gdy czuł na sobie wzrok fotografa, który na prośbę ich menadżera robił im pamiątkowe zdjęcia.

Po skończeniu wywiadu usiedli w pokoiku, gdzie było rozłożone jedzenie dla nich. Zaczęli jeść w ciszy, a obok nich co chwilę ktoś przechodził.

- Idę do toalety. - oznajmił Yoongi i zaczął się kierować do pomieszczenia, które zostało mu wcześniej pokazane. Otworzył drzwi i lekko się wystraszył gdy zobaczył, że przy lustrze stoi Taewoon. - H-hej. - zająknął się.

- Och... Yoongi hej. - uśmiechnął się lekko do chłopaka, który stanął koło niego.

- Co tu robisz? - miętowowłosy zaraz skarcił się w myślach za to głupie pytanie.

- Chciałem pobyć trochę sam. Wiesz, jestem od rana wśród tych wszystkich osób, a to tylko dlatego żeby zrobić wam te pamiątkowe zdjęcia.

- Jak oceniasz nasz wywiad? - zapytał się młodszy.

- Jak na pierwszy to wyszło wam genialnie. - zamyślił się przez chwile i dodał. - Z wyglądu wydajesz się poważny.

- Dużo osób mi to mówiło. - mruknął pod nosem.

- Ale jak dla mnie jest to podniecające. - Yoongi spojrzał na chłopaka zdziwiony jego słowami.

- C-co?

Uciekło z wiatrem//Taekook, Jihope, NamjinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz