Yoongi i Hoseok patrzyli na Taehyunga z rozpaczą i bezsilnością. Chłopak był otoczony przez tłum ludzi, z każdym rozmawiał, a z nimi ledwo zdążył zamienić słowo.
- Jeju, co za szarańcza.
Mruknął Jimin, który podszedł do nich jedząc jabłko. Obserwował jak Taehyung się męczy. Nie podobało mu się to. Polubił chłopaka i nie chciał żeby czuł się tu niekomfortowo.
- Idę po niego... Ktoś mi pomoże?
Jungkook siedzący pod ścianą od razu się podniósł i pociągnął rękawy, gotowy do akcji.
- Ja chętnie ich rozgonię.
Wyszczerzył się.
- Yoongi... Ty potrafisz być przerażający... Idziesz?
Zarówno Yoongi jak i Hoseok poszli z Jiminem i Kookiem w stronę grupki i zaczęli się przepychać do Taehyunga.
- Rozejść się!
Warknął Yoongi, a ludzie widząc jego minę i obstawę zaczęli niechętnie się odsuwać.
- Dzięki...
Mruknął Tae, zawstydzony, że sam sobie nie poradził.
- Co tu się stało?
Spytał Jin. Chłopak miał w rękach sporo książek więc najwyraźniej był w bibliotece, a Joon szedł za nim z równie pokaźną kolekcją.
- Rozgoniliśmy dzicz.
Kook wzruszył ramionami, a Jimin zaśmiał się cicho. Dzicz była zdecydowanie trafnym określeniem.
![](https://img.wattpad.com/cover/199313576-288-k513301.jpg)
CZYTASZ
💜 Oh, Bae 💜
Fiksi PenggemarGdzie Yoongi i Hoseok są fanami Taehyunga, a los sprawia, że ich crush przenosi się do ich szkoły 😈😈 Lub Taehyung uwielbia sztukę i w końcu udaje mu się dostać do jednej z najlepszych szkół artystycznych w kraju. Nie wie, że będzie musiał wybrać...