Jungkook uniósł brew zaskoczony. Jimin jeszcze przed chwilą śmiał się, uciekając przed nim. Teraz jednak patrzył w telefon z dziwnym smutkiem w oczach.
- Stalo się coś?
Usiadł obok chłopaka i spojrzał na ekran. Zmarszczył brwi nie widząc nic szczególnego. Były tylko komentarze pod zdjęciem, które jakiś czas temu wstawił (i za które dostał serię łaskotek).
- Czy... Kręcisz z którymś z nich?
Usłyszał cichutki głos ukochanego i mimowolnie się uśmiechnął. Czyżby Jimin był zazdrosny? Szybko się opanował. Przecież Jimin traktował go jak przyjaciela.
- Nie, Jiminie. Żaden z nich mnie nie interesuje. Lubię ich, czasem fajnie jest gdzieś z nimi wyjść, ale to wszystko.
Zauważył, że Jimin rozluźnił się po tych słowach, starał się jednak mie robić sobie nadziei.
- Dlaczego pytasz?
Nie mógł się powstrzymać. Był ciekawy.
- Nie chce się tobą dzielić...
Mruknął mniejszy i ukrył twarz w dłoniach.
- Przecież się mną dzielisz. Z Hobim, Yoongim, Jinem, Joonem, Tae. Czasem z Seojoonem, Sungjae, Hyungsikiem a nawet Soo.
Kook szturchnął go żartobliwie. Jimin uśmiechnął się lekko rozbawiony.
- Oni są przyjaciółmi. A oni - wskazał na komentarze - z tobą flirtują.
- Nie mów, że jesteś zazdrosny.
Próbował się zaśmiać, ale nie było łatwo. Stresował się.
- Przepraszam Kookie... Nie chciałem cię pokochać. Jesteś moim przy...
Jungkook połączył ich usta w delikatnym pocałunku tym samym przerywając jego wypowiedź.
- Od dawna nie chce być tylko przyjacielem.
-----
2/5
CZYTASZ
💜 Oh, Bae 💜
FanfictionGdzie Yoongi i Hoseok są fanami Taehyunga, a los sprawia, że ich crush przenosi się do ich szkoły 😈😈 Lub Taehyung uwielbia sztukę i w końcu udaje mu się dostać do jednej z najlepszych szkół artystycznych w kraju. Nie wie, że będzie musiał wybrać...
