~the~end~

690 13 10
                                    

Sala treningowa w szkole wypełniona została ciężkim oddechem chłopców, którzy opadli na podłogę wykończeni ćwiczeniami. Tae gładził włosy Yoongiego, który praktycznie na nim leżał. Jimin próbował odebrać Jungkookowi butelkę wody, Jin i Namjoon opierali się o ścianę i wyglądali na ledwo żywych, a Hoseok wyjął z plecaka jakąś kartkę i coś zanotował.
- Kto ma dość na dziś?
Spytał Jin z nadzieją w głosie. Minęło trochę czasu od kiedy opublikowali pierwszy film. Tak właściwie, zbliżała się rocznica, a oni próbowali nagrać specjalny film. Ich kanał rozrósł się. Mieli sporo fanów, byli rozpoznawani na ulicy. Może nie wstawiali zbyt często nowych rzeczy, bo nad wszystkim trzeba było pracować, do tego nie mieli nieograniczonej ilości czasu ze względu na szkołę i prace, ale ich działalność była znana i byli z siebie dumni.
- Myślę, że możemy skończyć na dziś... Z resztą, Kook chyba powinien się zbierać do pracy.
Tae podniósł się powoli, ku niezadowoleniu swojego chłopaka i podszedł do jednej z kamer. Sprawdził czy wszystko się zapisało.
- Sungjae to przejrzy i powie czy coś z tego się nadaje. Myślę, że któryś z filmów nagranych przez Hyungsika i Seojoona powinien być okej.
Westchnął i zaczął sprzątać sprzęt. Yoongi i Jimin zaczęli mu pomagać podczas gdy Jungkook w panice szukał swoich rzeczy.
- Jak już to sprawdzi to niech da znać, nie mamy dużo czasu.
Tae uśmiechnął się szeroko. Namjoon był czasem taki obowiązkowy.
- Jak zawsze...
- Przygotujcie się psychicznie na nową choreografię. Mam pomysły do Boy in luv.
Wszyscy zgodnie jęknęli na słowa Hoseoka. Chłopak wziął się za to bardzo poważnie i często to dzięki niemu tak szybko mogli coś wrzucić. Tak jak piosenki i muzykę pisali wszyscy, tak kroki taneczne były specjalnością Hobiego. Oczywiście, reszta starała się mu pomóc, ale głównie chodziło wtedy o małe zmiany żeby było im łatwiej to zapamiętać i wykonać.

Sungjae spojrzał na swoich przyjaciół i uśmiechnął się szeroko. Wskazał im film, który wybrał na rocznicę.
- Ale... To były bardziej wygłupy na rozluźnienie i odstresowanie.
Mruknął Hoseok, który tęsknię patrzył na inny plik - z nową choreografia i nowa piosenką.
- Ale to rocznica. Ma przypomnieć o początkach? Ma być specjalny? Fire jest naprawdę genialne. Nie mogłem odwrócić wzroku od waszych ruchów, ale oprócz trudniejszej choreografii, niewiele w nim tego czegoś, co dałbym na rocznicę. Chociaż Fire na pewno zdobędzie sporą ilość fanów, to dałbym go później. A patrząc jak trudne to jest, macie dodatkowy czas by zastanowić się czy wszystko jest dopracowane. A to - ponownie wskazał na wybrany przez siebie film - jest jak dla mnie idealne na rocznicę.
Hoseok uśmiechnął się lekko. Jae miał rację. Trochę może mu się to nie podobało i gdyby Hyungsik nie zaczął nagrywać ich dodatkowych treningów to pewnie wrzuciliby właśnie Fire. Wszyscy jednak, po obejrzeniu obu klipów, zgodzili się z Sungjae. Na Fire jeszcze przyjdzie czas. A film, który chłopak im wskazał, każdemu się podobał. Nawet SooYoung była zadowolona i skomentowała, że mogliby takie dodatki robić częściej.

---------

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

------------

Taehyung podniósł kieliszek i spojrzał na przyjaciół, z którymi świętował ten dzień. Nie sądził, że kiedykolwiek będzie taki szczęśliwy. Miał przy sobie Sungjae, Sooyoung, Hyungsika i Seojoona, którzy byli z nim od lat. Miał najcudowniejszego chłopaka na świecie, Yoongiego, który o niego dbał, i który pozwalał dbać o siebie. I miał nowych wspaniałych przyjaciół, Jimina, Hoseoka, Jungkooka, Jina, Namjoona i Rose. Wiedział, że może liczyć na każdego z nich. I miał nadzieję, że oni wiedzą, że mogą liczyć na niego.
- Za nas!! Niech nic nas nie zniszczy!!
Wypili szczęśliwi. Każdy z nich miał nadzieję na jak największą liczbę takich rocznic. Niekoniecznie związanych z kanałem. Przyszłość mogła być różna, a ich działalność w internecie mogła się zakończyć. Ale wszyscy tutaj chcieli jednego - nie stracić siebie nawzajem. Bo więź, jaką stworzyli, była niepowtarzalna. Każdy z nich był inny, a jednak stworzyli rodzinę.

--------
Czy ktoś jest zaskoczony zakończeniem? 👼👼

Ps. Niedługo opublikuje coś nowego, muszę tylko zdecydować co 😈

💜 Oh, Bae 💜 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz