Talks dedykowany @PaniChaos i Gretusia
_______________________________________
Gdy już drużba, tort, fotograf, zaproszenia i wszystkie te drobiazgi były załatwione, Halt i Malcolm w końcu mogli rozpocząć ślub.
Goście: *rozsiedli się w ławkach*Erak (kapłan): Witajcie. Ceremonię czas zacząć.
Malcolm: Już? *jeszcze w fartuchu do pieczenia*
Crowley: Boże, do czego ten świat zmierza...
Malcolm: *mamrocze* momencik, momencik...
Halt: *czeka cierpliwie przy kaplicy*
2h later...
Malcolm: *wychodzi w białej sukni ślubnej, welonie i bukiecie stokrotek w ręku*
Crowley: Bez komentarza...
Abelard: Mmm! Stokrotki!
Halt: *patrzy na Malcolma* Pięknie wyglądzasz...
Malcolm: *rumieniec*
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Malcolm: *idzie w stronę Halta ubranego w czarny garnitur, białą koszulę i czarny krawat*
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*Crowley: Halt! Czemu nie założyłeś oficjalnego, eleganckiego, zwiadowczego garnituru ode mnie?!
Erak (kapłan): Czy ty Malcolmie, bierzesz Halta za męża? Czy przyrzekasz z nim być przed śmiercią i po śmierci?
Malcolm: Tak!
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Erak (kapłan): A ty, Halcie, czy bierzesz Malcolma za żonę?
Czy przyrzekasz z nim być przed śmiercią i po śmierci?Halt: Tak! Z kawą i bez kawy!
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Erak (kapłan): Teraz się pocałujcie i załóżcie obrączki.
Halt: *całuje namiętnie Malcolma*
Malcolm: *oddaje pocałunek*
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Ktoś z tłumu: Nigdy z niczego nie miałam takiej beki jak z tego...
Erak (kapłan): *podaje obrączki*
Macolm, Halt: *zakładają sobie wzajemnie obrączki*
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Erak (kapłan): OGŁASZAM WAS MĘŻEM I ŻONĄ!
Tłum: *gwizdy, wiwaty, oklaski*
Crowley: Halt, ty cioto! Kolejny raz pytam, dlaczego na własny ślub nie założyłeś zwiadowczego stroju paradnego, który zaprojektowałem dla ciebie za życia?!
Malcolm: Cichaj Crowley, to wzruszający moment..
Crowley: ...nie.
Abelard: *przyjeżdża i zabiera Malcolma i Halta*
Alyss (fotograf): *cyk, cyk*
Malcolm, Halt: *odjeżdżają*
Alyss: Noc poślubna... *lenny*
Crowley: Tylko błagam na priv! Nie krzywdźcie biednych dzieci...
Alyss: A syna nie wzięliśta? (Malcolm i Halt mają syna o imieniu Samuel. Jest w wieku Maddie)
Malcolm: Samuel jest w domu z Dimonem. Zgadnijcie co robią...
Halt: Em... Robią ludziki z kasztanów?
Malcolm: .... Dokładnie. A co my będziemy dziś wieczorem robić?
Halt: Grać w warcaby?
Malcolm: ...
CZYTASZ
Zwiadowcy - talksy i oneshoty
HumorTalksy i oneshoty z serii "Zwiadowcy". Talksy są w prawie każdym rozdziale, a pierwszy oneshot jest w #87. Każdy rozdział jest odpowiednio oznaczony, więc łatwo jest znaleźć oneshoty czy ,,Szaleńcze talksy". Tzw. "Szaleńcze talksy" to spisane urywki...