Byłam dziś u psychiatry. Pani dodała mi drugi lek, doraźny. Ma pomóc natychmiastowo. Zobaczymy, czy zadziała.
6 powiedziałam mamie, że się pocięłam. Przyjęła to nad wyraz spokojnie. Nie, nie spokojnie, ale lepiej, niż sądziłam. Wiedzą też o tym tata i brat. Oczywiście nie ja im powiedziałam.
Och, podkradłam mamie fajki. Taa... Wcześniej już zapaliłam, dziś po raz kolejny. Wagarowałam, więc miałam czas. Obrzydliwe, wciąż nie mogę pojąć, jak tyle osób to jara i to w takich ilościach. No chyba, że się nie zaciągają... Wtedy można wypalić całą paczkę.
Szczeniaki są urocze, zwłaszcza, gdy się bawią. Serio.
Kawaii.
Nudzi mi się, tak okropnie. Czy życie ma do zaoferowania coś innego niż cierpienie?
CZYTASZ
Życie z chorobliwą nieśmiałością i stanami depresyjnymi | Pamiętnik 2019/2020
LosoweBoję się. Tak cholernie się boję. Gubię kawałki na każdym kroku, a czas pozostawia jedynie więcej rys. Chaos i ład przeplatają się wzajemnie, wciąż i wciąż próbując przejąć kontrolę. Świat pędzi do przodu, ale... Nie ma w nim już miejsca. Jeszcze ro...