27 stycznia 2020

24 3 0
                                    

Ostatnio mówiłam, że wpisy będą pojawiać się co najmniej dwa razy miesięcznie.

Haha...

Dobry żart, nie?

Zostałam wplątana w sfriendzonowaną miłość znajomego z moją koleżanką, z którą dogaduję się najlepiej z całej klasy. Uh... Najgorsze, że ona nie wie, co ma robić z tak nieoczekiwanym wyznaniem miłości przez chłopaka, którego niemal nie zna. A on jest załamany i zniecierpliwiony, że ona go olewa.

Zgadnijcie, kto jest sową pocztową w tym związku?

Taa...

Świetna rola, nie ma co.

On traktuje mnie jak osobę do ponarzekania na nią (i pogadania o pierdołach w sumie też), a ona koniecznie chce wiedzieć, o czym z nim piszę.

Kocham ten stan.

Ostatnio zaczęłam zbierać chyba nałogowo mangi... W każdym razie od 2 mieś. nadal nie mam dosyć. A, wstawię zdj. w media jako pamiątkę xd

(ta, półka mi się wygina, zauważyłam)

Ostatnio udało mi się nawet pogadać ze znajomą z klasy o mangach i w sumie się cieszę.

A na koniec jeszcze dodam, że właśnie zaczęły mi się ferie i wreszcie mogę mieć wyjebane.

Życie z chorobliwą nieśmiałością i stanami depresyjnymi | Pamiętnik 2019/2020Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz