Rozdział 45

1.5K 29 4
                                    

Kuba

Natalia nie wie, że w ten weekend mam dla niej niespodzianke. Zamierzam ją zabrać do SPA. Chciałem, żeby odreagowała to wszystko co jej się ostatnio przytrafiło: porwanie, szpital, popchnięcie przez mężczyzne i badanie. Lekarz zgodził się by Natalia mogła pojechać do SPA. Sprawdziłem to SPA i mają oni w swojej ofercie zabiegi dla kobiet w ciąży. Mam nadzieję, że ucieszy się z tego wyjazdu. Poprosiłem ją by się spakowała

- Kochanie, spakowałaś się już? - spytałem

- Tak. Możesz wziąć walizkę - powiedziała i po chwili oboje wyszliśmy z mieszkania

- Zamknij drzwi - powiedziałem, podając klucze

- Możesz mi powiedzieć dokąd jedziemy? - spytała lekko oburzona

- Nie mogę bo to niespodzianka. Ale uwierz mi, spodoba Ci się - powiedziałem i poszedłem zanieść jej walizkę do bagażnika

Natalia

Denerwowała mnie ta tajemniczość Kuby. Nie dość, że kazał mi się spakować to jeszcze nie chce powiedzieć dokąd zmierza mnie zabrać. Cały czas tylko powtarza, że to niespodzianka i że mi się spodoba. Ale kocham go i ufam mu. Po chwili wsiadłam do samochodu i ruszyliśmy. Jechaliśmy z dobrą godzinę. Gdy tylko dojechaliśmy Kuba założył mi opaskę na oczy

- Co ty robisz? - zapytałam

- Spokojnie. Zaufaj mi - poczułam, że prowadzi mnie

Po kilku minutach poczułam, że ściąga mi przepaske z oczu. Moim oczom ukazał się widok recepcji SPA

- SPA? Naprawdę Kuba? - zapytałam z radością w głosie

- Chciałem żebyś trochę odreagowała ostatnie wydarzenia, które miały miejsce w twoim życiu - wyjaśnił, a ja mocno przytuliłam

- Dziękuję, Kuba. Taka odskocznia mi się przyda - uśmiechnęłam się i go pocałowałam - A zabiegi nie są niebezpieczne dla ciąży? - spytałam

- Sprawdziłem to SPA i mają oni w swojej ofercie zabiegi dla kobiet w ciąży - uśmiechnął się

Po chwili przyszła do nas kobieta. Zapewne pracownica SPA

- Widzę, że pan Roguz z narzeczoną już jest. Zapraszam panią za mną do szatni - wyjaśniła

- A ty Kuba nie idziesz? - spytałam

- Nie. Przyjadę po ciebie za dwie godziny - powiedział i odjechał

Poszłam z tą kobietą do szatni. Po chwili byliśmy w szatni

- Proszę się przebrać w ten szlafrok - pokazała mi szlafrok, po kilku minutach miałam na sobie tylko szlafrok, poszłyśmy dalej - Proszę do środka

Weszłam do środka gdzie były dwie kobiety. Usiadłam na fotelu i po chwili jedna z kobiet zaczęła masaż twarzy i a druga manicure.

Po dwóch godzinach wyszłam ze SPA jak nowo narodzona. Czułam się cudownie. Po chwili zauważyłam Kuby samochód. Po chwili siedziałam w samochodzie

- I jak po wizycie w SPA? - spytał, patrząc na mnie

- Cudownie. Czuję się jak nowo narodzona. Taka wizyta była mi potrzebna i to bardzo - powiedziałam z uśmiechem

- Właśnie widać, że podobał Ci się ten pomysł - wyjaśnił z uśmiechem

- Bo to prawda - rzuciłam i po chwili byliśmy w drodze do mieszkania

Po półtorej godziny byliśmy w mieszkaniu gdzie spędziliśmy resztę dnia tylko we dwoje.

Na dłużej niż na zawsze - Natalia i Kuba Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz