Nico: Ktokolwiek zjadł mojego happy meala niech wystąpi, a mu wybaczę.
*cisza*
Nico: Zrozumiałe, nigdy bym nie wybaczył tego czynu.

CZYTASZ
pj || boskie
Randomjedno wielkie rakowisko sprzed lat, zapraszam. #4 w opowiadania #10 w solangelo
168.
Nico: Ktokolwiek zjadł mojego happy meala niech wystąpi, a mu wybaczę.
*cisza*
Nico: Zrozumiałe, nigdy bym nie wybaczył tego czynu.