Magnus: Cześć, miło mi cię poznać!
Nico: Jesteś martwy.
Magnus:
Nico: Jesteś dosłownie martwy, a jednak nadal stoisz przede mną. Czemu jesteś martwy?
Magnus:
Will: Bogowie, Nico, nie możesz tak po prostu pytać ludzi czemu są martwi.
A czemu nie?
Mój fanart Willa jako dziewczyny, bo strasznie mi się dziś nudziło:
CZYTASZ
pj || boskie
Ngẫu nhiênjedno wielkie rakowisko sprzed lat, zapraszam. #4 w opowiadania #10 w solangelo