Hej jest taka sprawa. Pierwsze kilka rozdziałów do momentu jednej notki jest moim pierwszym podejściem do tego opka. Obecnie postanowiłam napisać je od nowa. Jeśli ktoś chce rzucić okiem na wypociny trzynastoletniej mnie to nie ma sprawy. Będzie też można sobie ogół porównać. Jeśli fabuła w jakimś stopniu będzie zmieniana to dość nieznacznie. Bolało mnie, że nie napisałam tego do końca. Dlatego zabrałam się za to od nowa.
Jeśli są jakieś pytania lub cokolwiek to pv oraz komentarze są wasze.Dzięki wielkie jak ktoś to przeczytał. Zawsze trochę mniejszy mindfuck, prawda?
Jeśli zawitał tu ktoś nowy to witam serdecznie. Zachęcam do ocenienia, etc. Jeśli ktoś tu jest od dawana to naprawdę podziwiam. W takim razie ja się biorę za robotę. Życzę dobrej lektury albo zabawy. Jak kto woli.
Alice Moriarty
CZYTASZ
Perfect Weapon
FanfictionChłopak patrzył z niedowierzaniem na to co właśnie się stało. Cisza. Nie, jednak nie do końca. Jedna kobieta krzyknęła zrozpaczona i pobiegła do leżącego na trawie dziecka. Ciemnowłosy spojrzał na to co trzymał w ręce, a potem na swoich rodziców i d...