Kwestia dotyczy tego co tu się będzie działo. Miło będzie jeśli rzucisz okiem.
Hej, jakkolwiek to głupio brzmi w końcu wiem co zrobić z tą 'książką'. Jeśli mam być szczera to do tej pory jestem mniej więcej zadowolona z tego jakim torem podążała ta historia, ale... Przyznam się bez bicia. Obecnie nie umiem za bardzo usiedzieć i czytać jej tak swobodnie. Po prostu strasznie mnie momentami boli jak to kiedyś napisałam. Przyznam się bez bicia. Próbowałam jakoś opracować rozdziały. Coś nie coś je wydłużyć. Coś nie coś poprawić ale nie dałam rady. Boli mnie strasznie, że to opowiadanie pozostaje dalej bez zakończenia.
Odkopałam niedawno resztę tego co było przygotowane jako dalszy jego ciąg. Postanowiłam napisać to opowiadanie od nowa. Chce poprawić zdecydowanie sposób coś nie coś w jaki to zostało napisane. Ale co do fabuły... Jeśli coś się zmieni to naprawdę minimalnie. Od tego momentu będą pojawiać się rozdziały prowadzące wszystko od nowa. Stare zostawiam. Jest kilka istot, które by mnie chyba odstrzeliły gdybym je usunęła. 😅
Na początku też dodam notkę informującą o tym.
Cóż... Każdy będzie mógł sobie porównać to co było kiedyś i to co powstaje teraz. Będę wdzięczna jak zwykle za wszelkie rady etc.
Jeśli jakimś cudem ktokolwiek tu się jeszcze ostał to bardzo mi miło i mówiąc szczerze jestem w szoku, a jeśli zawitał tu ktoś nowy... Witam serdecznie i zachęcam do oceny. Jeśli ktoś ma ochotę mi wypomnieć jak bardzo zaniedbałam wtt to walcie śmiało. Pv i komentarze stoją przed wami otworem.
Kłaniam się nisko i życzę dobrej zabawy? Lektury? Co kto woli.
Alice Moriarty
CZYTASZ
Perfect Weapon
FanficChłopak patrzył z niedowierzaniem na to co właśnie się stało. Cisza. Nie, jednak nie do końca. Jedna kobieta krzyknęła zrozpaczona i pobiegła do leżącego na trawie dziecka. Ciemnowłosy spojrzał na to co trzymał w ręce, a potem na swoich rodziców i d...
