30 „Królowa tej gry"

3.2K 98 5
                                    

- Ja ciebie też...

- Lauren?- Camila myśli, że kłamię i pewnie ma rację. Powiedziałam to, ponieważ chcę jej dać szczęście na które zasłużyła. Jestem w niej zauroczona i to cholernie mocno, ale czy to miłość? Czy to uczucie przez które ma się motyli w brzuchu? Czy to uczucie przez które oddasz za drugiego człowieka życie? Nie wiem...

- Hm?- Jeśli powie mi, że mam jej to powiedzieć prosto w oczy to chyba zemdleje, nie chcę jej okłamywać, nie chcę dać jej cierpienia na które nie zasłużyła, ale muszę. Muszę ponieważ zasługuje na dobrą osobą w jej życiu, chociaż ja nią nie jestem to przynajmniej postaram się być.

- Nie musisz mnie okłamywać, wiesz o tym? Nie chcę żeby to co nas łączy było fałszywe.... Jeśli myślisz, że czekałam na nie wystarczająco długo to jesteś w błędzie. Poczekam tyle ile będzie trzeba, żebyś wyznała mi szczerą miłość, skarbie.- I co ja mam teraz zrobić? Mam powiedzieć, że naprawdę ją kocham? Czy powiedzieć że ją okłamałam? Bycie w związku nie jest proste, chwila. Czy my jesteśmy w związku?

- Chcę żebyś była szczęśliwa.- Uśmiechnęła się i pocałowała moje czoło, musiała stanąć na palcach żeby to zrobić co w jej wykonaniu jest strasznie urocze.

- I jestem, a wiesz czemu?

- Czemu?

- Bo ciebie poznałam, Lauren.- Przez zwykłą aplikacje do poznania człowieka można dostać tyle dobrego? Ja dostałam Camile, przez którą jestem nerwowa, rozdrażniona i czasami zła, ale też uśmiechnięta, czuje się kochana i nie krzywdzona. Camila to moje światełko w tunelu, dzięki któremu znam drogę.- Nie patrz tak na mnie!- Schowała twarz w miedzy dłonie, jest urocza.

- Oj kochanie, jesteś dla mnie wszystkim wiesz?- Czy ona wie że dzięki niej jestem lepszym człowiekiem?

- Tak?- Zdjęłam dłonie z jej twarzy i pocałowałam jej knykcie.

- Tak.- Uśmiechnęłam się i przywarłam do niej ust.- Wiesz na co mam ochotę?- Szepnęłam do jej ucha i przegryzłam jego płatek.

- Nie-e- Rozpaliłam ją. Powróciłam do jej ust, oddawała każdy pocałunek, nasze języki toczyły zawziętą walkę, ale to ja wygrałam, zawsze to robię, ponieważ jestem królową tej gry.

🌸☀️🌙🌼

Żyli długo i szczęśliwie...

Kochani to koniec pierwszej części „Tinder"

Mam nadzieję, że moja książka wam się spodobała 🌚😏

Mam na profilu inne ciekawe moje dzieła, więc zapraszam 🥰❤️🤷🏼‍♀️

Widzimy się wkrótce😎💞

Tinder | CamrenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz