JULIA AND KACPER // Czy to tylko przyjaźń?

Rozmowy

Kacper:

*Widziałem jak Julka i Lexy schodziły na nagrywki ze schodów, po tej rozmowie już napewno wiem, że ją Kocham.. ale jej teraz tego nie powiem, kiedyś napewno powiem...*

Julia:

*Siadłam koło Kacpra, uśmiechaliśmy się do siebie, miałam mu ochotę wszystko powiedzieć, ze ta galeria to wszystko prawda, ale bałam się, że mnie wyśmieje.. :C*

*Po nagrywkach, poszłam do pokoju z Lexy, przebrałyśmy się, zjadłyśmy i siedziałyśmy na łóżko i gadałyśmy*

Lexy:

*Musiałam się spytać coś Julii*

Julka, albo mu mówisz całą prawdę, albo sama mu mowie, ja widzę jak wy sie na siebie patrzycie, wiem, że ci sie podoba, i on sam Marcinowi to mówił, to trwa już z 2 miesiące, masz mu powiedzieć

Julia:

Lexy nie rozumiesz? Ja się boję, ze mnie wyśmieje, napewno mu tego nie powiem, zapomnij

Lexy:

Okej, to ja powiem ;)

Julia:

Nie Lexy błagam!

Lexy:

To mu to powiedz jutro

Julia:

Nie, daj mi spokój, jak mu powiesz, to się obraże

Lexy:

OHHH no dobra, ale ja już tego dopilnuję, zebyscie byli razem

*Julka mrukła tylko pod nosem "mhm" i poszła zmywać makijaż koło toaletki, wtedy ja poszłam szybko do łazienki, aby zadzwonić do Marcina*

*Dzwoni, i Marcin odbiera*

pss Marcin, widzimy się w salonie! JUŻ! ŻADNE ALE! 

Marcin:

Ale....

*Wtedy gdy chciałem Lexy powiedzieć ze teraz nie mogę rozłączyła się, wiedziałem, ze musze isc bo tak to by mnie lexy zniszczyła haha, poszłem*

Lexy:

*Widzi, jak marcin schodzi ze schodów*

Marcin ile można na Ciebie czekać!

Marcin:

Lexy, kur** ja się myłem a ty do mnie dzwonisz, zebym teraz przyszedł !

Lexy:

Dobra zamknij sie i słuchaj ! jest sprawa

Marcin:

Masz 15minut bo ide sie myc zaraz, szybko mów

Lexy:

Masz pogadać z Kacprem, ja dalej nie będę patrzyła jak oni się na siebie słodko patrzą, i nie umieją sobie prosto w oczy powiedzieć, ze coś do siebie czują!

Marcin:

Dobra, ale idę sie teraz myć, i jak sie umyje pójde do niego, ok?

Lexy:

Niech ci będzie ale masz mi powiedzieć co powiedział później

*Marcin kiwnoł glową i poszedł na góre dokonczyc swój wieczorny prysznic*

30 MINUT PÓŹNIEJ

Marcin:

*Gdy się umyłem, poszłem do Kacpra, jak mi Lexy kazała*

*Weszłem do pokoju Kacpra, jeszcze nie spał, robił coś na telefonie*

Siema, możesz gadać?

Kacper:

A no no mogę a co jest?

Marcin:

*Usiadlem koło niego i zaczęliśmy gadać*

Kacper, kiedy jej to powiesz?

Kacper:

Co? komu? i co mam powiedzieć?

Marcin:

ty debi*u pomyśl trochę, Julcę kiedy powiesz, że ci sie podoba?

Kacper:

Ty wiesz jakie to trudne? Ja się boję

Marcin:

*Kacper, zaczął mi gadać o jakiejś galerii w Julce telefonie, powiedziałem : *

No widzisz, ona jest na maksa w tobie zabujana, mów jej że ci sie podoba!

Kacper:

Ale ona powiedziała, że jej Siostra jej założyła takie coś w galerii dla beki jak sie widziały nie dawno

Marcin:

I ty jej serio uwierzyłeś? One się chyba z miesiąc temu widziały, a po za tym, po co by to miała Iga robić twoje zdjęcia  dawać jej w galerii XDD, ty jesteś jednak jeszcze głupszy odemnie Kacper

Kacper:

Kurde, jaki ja byłem głupi, ja serio wtedy nie myślałem

Marcin:

Nooo

Kacper:

Dobra jutro z nią pogadam...

Marcin:

Wiesz co masz mówic

*powiedział tylko "tak wiem" i wyszłem, podeszłem pod lexy pokój i napisałem sms zeby przyszla kolo schodów, wyszła i poszlismy do kuchni zeby nikt nie slyszał*

Lexy:

I co? MÓW MÓW!

Marcin:

Załatwione jutro Kacper będzie z nią gadał

lexy:

jejjjjj, dobra ja lece spac jest prawie po północy, jutro sie widzimy paa

Marcin:

*Lexy mi podziękowała, że kacpra udało mi sie przekonac, przytuliłam mnie i poszła, wtedy chciałem jej już nigdy nie puszczać haha*