Dziwny sen

408 25 4
                                    

Kacper:

*Gdy wziąłem kluczyki i zjedliśmy śniadanie, poszedłem z Julką do auta, pojechaliśmy w stronę szkoły*

*Przez całą drogę Julka nic nie mówiła więc zapytałem*

Julka coś się dzieje

Julia:

*Cały czas myślałam o tym śnie co to mogło byc? Nagle Kacper zaczął coś mówił ale nie dosłyszałam byłam w swoim świecie*

Coś mówiłeś?

Kacper:

Julka martwię się o Ciebie, co się dzieje?

Julia:

Nic się nie dzieje

*Nie chciałam go martwić, i udawałam, że nic się nie dzieje*

*Nagle zobaczyłam, że jesteśmy już pod szkołą powiedziałam ,, Pa,, i poszłam*

Kacper:

*Coś się dzieje, Julka tak się nie zachowuje...*

*Pojechałem do domu X*

Lexy:

*Gdy siedziałam w kuchni czekając na Marcina abyśmy jechali do Maka! przyszedł Kacper, ale to nie był ten sam Kacper był smutny, wygaszony w sobie spytałam*

Hi Kacper, co tam?

Kacper:

Eluwina, a tak sobie a u Ciebie?

Lexy:

Aa dobrze zaraz jadę do Maka z Marcinem jedziesz też?

Kacper:

Nie przepraszam nie mam humoru 

Lexy:

Co jest?

Kacper:

Aaa... 

*Wtedy weszedł Marcin*

Marcin:

Lexy ja już gotowy chodźmy.

Lexy:

* powiedziałam ,,okej,, do Marcina*

Kacper pogadamy pozniej pa

Kacper:

*Pożegnałem się z Lexy, po czym poszedłem wziąść prysznic*

_________________

Julia:

*Cały czas myślałam o tym śnie, nie wiedziałam co miały znaczyć te słowa ,,Niedługo ktoś cie zrani, i bedziesz smutna,, myślałam tylko o jednym... o Kacprze..*

*Siedziałam na lekcji Niemieckiego i malowałam na kartce jakieś glupoty z nudów, nagle powiedział ktoś*

Pani od Niemca:

Julka jesteś tu z nami?

Julka:

Tak, przepraszam zamyśliłam się..

Pani od Niemca:

Następny raz się wyśpij, i oby mi było to ostatni raz

Julka:

*I tak minęły kolejne 3h, później gdy skończyły się lekcje wyszłam czekał już tam na mnie Kacper*

Cześć

Kacper:

Hej kochanie

*Chciałem pocałować Julkę ale.... się odsunęła odrazu gdy chciałem to zrobić..*

Julka co z tobą?

Julka:

Przepraszam możemy już jechać?

*Kacper powiedział ,,jasne,, otworzył mi drzwi wsiadlam i odjechaliśmy*

Kacper:

Co się dzieje? Martwię się bardzo o Ciebie

Julia:

Mówie Ci, że nic się nie stało okej?

Kacper:

Znam Cie, coś się dzieje widzę

Julia:

No chyba właśnie nie znasz, za szybko zostaliśmy parą..

*Czy ja to powiedziałam?! Co jest ze mną nie chciałam, powiedziałam to pod wpływem emocji, Kacper się popatrzal i odrazu widziałam że posmutniał*

Kacper:

* Nie wierze, że Julka to powiedziała, że ona...? Nie spodziewałem się tego po niej ma rację, za szybko wdaliśmy się w związek, bo tak naprawdę jej nie znam.*

*Gdy dojechaliśmy wysiedliśmy z auta i każdy poszedł w swoją stronę Julka pobiegła do pokoju a ja do swojego*

Julka:

*Chciało mi się płakać bardzo... Pobiegłam odrazu po powrocie ze szkoły do pokoju i poszłam się wypłakać do podóżki*

Lexy:

*Po powrocie z Maka bylam Happy poszłam do pokoju odpocząć, zobaczyłam płaczącą Kostere*

Dżulia co jest?

_____________________________

JULIA AND KACPER // Czy to tylko przyjaźń?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz