Julia:
*Z godzinę i pół oglądaliśmy komedie, była świetna, bardzo miło spędziłam czas z Kacprem, gdy wyszliśmy z ciemnej sali kinowej, wyszliśmy z galerii i jechaliśy, Kacper powiedzial:*
Kacper:
I jak Ci się podobało?
Julia:
Jeju było super, dziękuję!
*Przytuliłam go*
Kacper:
To co jedziemy teraz do domu X, porobimy coś
*Julka kiwła głową, i odwróciła wzrok*
*Po 20minutach podjechaliśmy pod Dom, Julka wysiadła i poszła szybko odłożyć rzeczy na góre i zeszła do mnie na dół*
Julia:
Ohhh troche zgłodniałam, nie najadłam się tym styropianem ohhh (POPCORN XD)
Kacper:
Może ja, jako twój przyszły mąż uszykuje ci coś na kolacje?
*Zaczęliśmy się smiać*
Julka:
Okej mój przyszły mężu, uszykuj mi coś
*Usiadłam wygodnie i patrzalam co Kacper dla nas szykuje*
Kacper:
*Po 30minutach skończyłem robić danie tego wieczoru, to było spaghetti*
Proszę (PODAŁEM JEJ TALERZ ZE SPAGHETTI)
Julka:
*Spróbował tego dania, aż się zdziwiłam*
O kurde, gdzieś się ty tak nauczyłeś dobrze gotować ?
Kacper:
AAAA tajemnica
*Jedliśmy spaghetti*
Lexy:
*Poczułam pyszne zapachy z dołu postanowiłam, że rusze dupe i zejde zobaczyć co się tam robi*
OOOO KURDE SPAGHETTI! MOGĘ TEŻ???
Kacper:
A bież
Lexy:
*Zaczęłam sobie nakładać spaghetti i usiadłam koło Julii zjadlam i powiedzialam*
OOO wooow kto tak umie gotować zajebiście?!
Julka:
Mój przyszły mąż
Lexy:
Ojjj dżulia teraz to zapomnij ja go biorę! Mi będzie tak gotować
Julia:
O nie nie nie! Mi, i mój jest hahahah
*kłóciłyśmy się dla zabawy aby się pośmiać wtedy znów w nie te pore wparował.... Marcinek nasz ukochany Marcinek co kocha robić dramy z niczego :)*
Marcin:
Zostawię to bez komentarza
*Podeszłem do lodówki zacząłem sobie robić jedzenie patrzyłem się na Lexy*
Lexy:
Co się tak na mnie patrzysz? Co ja ci zrobiłam?
Marcin:
Daj mi spokój
Lexy:
Kurde Marcin dawaj prosto z mostu, o co ci chodzi? chce mieć z tobą wszystko wyjaśnione
Marcin:
Już nie pamiętasz, jak mnie wystawiłaś dla Adrianka
Lexy:
Jak cię wystawiłam?! Spotkałam się tylko z przyjaciółmi.
Marcin:
Lexy ty chyba wtedy zapomniałaś, ze bylismy umówieni aby jechać na koncert....
Lexy:
O w morde! Marcin japi***ole przepraszam kurde zapomniałam, jejku przepraszam CIE! ze tak sie na ciebie darłam wczoraj i wogóle ale mi wstyd*
Kacper:
O kurde ale się porobiło
*Złapałem Julke za rękę i jej do ucha powiedziełam ,,Choć stąd sami se już poradzą,, poszliśmy do mojego pokoju*
Julka:
*Kacper prowadził mnie za rękę do swojego pokoju, to trochę wyglądało jakbyśmy byli parą*
Kacper:
*Usiadliśmy na łózku i zaczęliśmy gadać o wszystkim i o niczym, położyliśmy sięale jako przyjacile tak dalej od siebie i na telefonach sprawdzaliśmy coś, wtedy Julka popatrzała się na mój telefon*
Julka:
Daj na chwilę
Kacper:
*Dałem jej w końcu mam do niej zaufanie duże*
Julka:
*Zrobiłam sobie głupie zdjęcie i wstawiłam na story Kacpra*
Kacper:
O ty małpeczko!!!
*Zaczęliśmy się łaskotać i uciekać od siebie, skończyło to się na wejściu Lexy..*
Lexy:
EEEEE... okej, może pózniej wpadne
Julka:
*nie wiedziałam o co chodzi, ale skapłam się po chwili, ze ja leze do jasnej cholery na Kacprze..*
_________________________________________________
CZYTASZ
JULIA AND KACPER // Czy to tylko przyjaźń?
Teen Fiction16 letnia Julia, i 21 letni Kacper, dopiero co się poznają czy wyjdzie coś z tego więcej niż tylko przyjaźń? .... CZYTAJCIE, A SIE DOWIECIE....