JULIA AND KACPER // Czy to tylko przyjaźń?

Zmartwienie Lexy

Kacper:

*Było już rano około 9, ale wszyscy spali jak zwykle postanowiłem zejść na dół i coś zjeść*

Julia:

*Wstałam o 10, poszłam się wyszykować pomalować i przebrać minęło mi gdzieś to z 50minut, po czym napisałam do Kacpra*

JA:

Hej małpko śpisz?

*odpisał odrazu haha*

Małpka:

Kochanie ja już jestem na dole, zejdziesz?

*Odrazu poleciałam zostawiłam telefon przy toaletce*

Kacper:

*Słyszałem jak Julka wychodzi z pokoju i schodzi po schodach*

*Cichym kroczkiem przyśpieszyła przytuliła mnie i pocałowała*

Hej kochanie

Julia:

Ugh ale tęskniłam

Kacper:

Julcia mam pomysł na wyjazd

Julia:

Oooo jaki?

Kacper:

Nie powiem Ci, nie spodzianka

*Pocałowała mnie i poszła po swoje ulubione płatki cini minis do spiżarni*

Lexy:

*Wstałam po 10, Julii nie było pomyślałam, że poszła coś zjeść nie wiem, zobaczyłam jej telefon na toaletce zwykle bierze telefon ze sobą hm dziwne*

*Nie zwracałam uwagi i poszłam się ogarnąć, gdy się przebrałam wzięłam kosmetyki z łazienki i poszłam do kosmetyki, nie dał mi spokoju ten telefon korciło mnie, żeby wziąć nie wiem dlaczego*

*Obejrzałam się za siebie czy Juli nie ma, i nie było wzięłam telefon i zobaczyłam powiadomienie od ,,Małpki,, nie wiedziałam kto to jest ale klikłam wtedy weszła Julia... W tej wiadomości zobaczyłam tylko ,,Kochanie jestem na dole, zejdziesz,, Nie wiedziałam o co chodzi przeraziłam się. Julka naszczęście nie widziała, że brałam jej telefon bo szybko i lekko odłożyłam telefon*

Julia:

O hej Lexy, widzę, że wstałaś, ja przyszłam po telefon

Lexy:

Eeee.. po telefon? Aaaa telefon proszę

*Podałam jej telefon bardzo mi się ręcę trzęsły*

Julia:

Lexy... Coś się dzieje?

Lexy:

Eee nie tylko trochę głowa mnie boli nie wyspałam się

Julia:

Aaa okej ja lece na dół

Lexy:

Julka a kto jest na dole?

Julia:

*Nie wiedziałam co odpowiedzieć, Czy powiedzieć czy Kacper czy co*

Na dole? Ja jestem i robie sobie płatki ja lece bo mi się zabardzo przygrzeją hah

Lexy:

Wszyscy jeszcze śpią?

Julia:

Eeee tak