JULIA AND KACPER // Czy to tylko przyjaźń?

Wyjazd

Julia:

*Siedziałam tak u Kacpra z 1h, była 14 poszłam odebrać mój posiłek który był powieszony na bramie*

Kacper ja lece odebrać jedzenie jestem mega głodna

Kacper:

Właśnie ja też zamawiałem sushi przyniesiesz kotek?

Julia:

Dobrze, chodz do kuchni

*Wzięłam mój wpłaszczyk i poszłam na dwór było troszkę chłodno ale poszłam, z daleka zobaczyłam już swoje jedzonko i Kacpra wzięłam i poszłam do domu*

*Gdy weszłam zobaczyłam jak Kacper powoli schodzi ze schodów do kuchni wpatrzony w telefon*

Kacper:

Ooo jesteś kocha...

*Zobaczyłem Marcina w kuchni, patrzał się na mnie takim wzrokiem jakby ducha zobaczył*

*Julka też to zobaczyła i nie wiedziała co zrobić, powiedziała*

Julka:

Do kogo ty mówisz kochanie?

*Udawałam, że nie wiem i pokazałam kacprowi wzrokiem, że do kogos w telefonie*

Kacper:

Aaaa nie ważne haha

*Udawałem*

*Poszliśmy do kuchni*

Marcin:

*Gdy siedziałem w kuchni szłyszałem jak Kacper schodzi a jak julka wchodzi, wtedy usłyszałem jak kacper mówi do kogoś ,,Ooo jesteś kochanie,, nie powiedział całego zdania bo się popatrzył na mnie wiedziałem, że się zdziwił, myślałem, że to do Julii mówi, ale jednak mówił to do kogoś w telefonie haha*

Wogóle zauważyłem, że bardzo dużo ze sobą czasu spędzacie...

Kacper:

Wydaje Ci się, może po prostu widzisz nas gdy nagle się spotkamy

Marcin:

Nie wydaje mi się

Julia:

Dobra ja idę jeść

*Usiadłam koło Kacpra a Marcin siedział na przeciwko nas i klikał w ekran telefonu*

Kacper:

*Odpakowałem etykiete na sushi i jadłem, julka miała jakiś ryż z śmietaną i jabłkiem*

Lexy:

*Postanowiłam, ze wreszcie wyjdę z pokoju i obczaje co się dzieje w Domu X*

*Pierwsze co gdy wyszłam z pokoju usłyszałam rozmowy w kuchni zeszłam powoli aby najpierw sprawdzić kto tam jest. zobaczyłam kostere, błońskiego... i Dubiela odrazu mina mi zbladła*

*Postanowiłam zejść i udawać happy*

O hej wszystkim

Marcin:

Widzę, że ci minęło

Lexy:

Tak jakby

*Usiadłam koło Marcina*

*Zauważyłam, że Kostera siedzi blisko BARDZO BLISKO błońskiego i się zdziwiłam*

*Nie zastanawiałam się co się dzieje pomiędzy nimi, tylko pomiędzy Julką a Marcinem*

Stuu:

*Wstałem i poszedłem do kuchni ogłosić, że o 20 mamy nagrywki*

Siema o 20 w salonie nagrywamy tabliczki

Julia:

*Napisałam szybko do Kacpra bo mieliśmy jechać gdzieś o 18, nie chciałam mówić przy wszystkich, bo by się skapli*

JA:

Kacper, czyli nie jedziemy?

Małpka:

Pojedziemy, trudno

*Popatrzałam się na kacpra i pomachałam głową*

*Była około 15 więc powiedziałam*

Ja idę na góre

*Poszłam do pokoju*

Kacper:

*Chciałem iść za julką ale czułem się obserwowany. Zostałem z 30min i poszedłem do swojego pokoju*

*Zadzwoniłem do Julki*

JULCIA:

No co tam?

JA:

Jesteś sama?

JULCIA:

Tak

JA:

Okej, uszykuj się jakoś ładnie, bo pojedziemy gdzieś

JULCIA:

Oki to ja lece się ubierać *ROZŁĄCZYŁA SIĘ*

*Poszedłem się umyć, ułożyć fryzure, popsikałem się perfumami, ubrałem się i poszedłem siedzieć i robić coś na telefonie było po 16*

Julia:

*Poszłam się na szybko wykąpać wysuszyłam włosy nałożyłam odżywke spłukałam zrobiłam loki, pomalowałam się w mocniejszy makijaż, poszłam się się ubrać w sukienke*

*Położyłam sobie na łóżko torebkę czarną, płaszczyk i czekałam na SMS od Kacpra, była 17:26*

Kacper:

*Była 17:30 musieliśmy się już zbierać, napisałem do niej SMS*

JA:

Kochanie chodź na dół tylko zejdź pierwsza wyjdź i podejdz pod moje auto to ja później wyjdę

Julcia:

Oki

Julia:

*Założyłam swój płaszczyk, wzięłam torebkę i schodziłam zobaczyłam Lexy która własnie miała iść do pokoju*

Lexy:

OOO wow gdzie ty tak ubrana wychodzisz?

Julia:

Eee ja? Ja jadę na spotkanie

Lexy:

Ooooo z kim?

Julia:

Aaaa z Monią i później jedziemy na imprezkę

Lexy:

Okej to nie będzie Cie na nagrywkach?

Julia:

Nie, przekaż Stuu, cześć :))

*Lexy poszła do pokoju*

*Wyszłam czekałam pod Autem Kacpra, i napisałam do niego*

JA:

Już  jestem pod autem

*Po chwili wyszedł i odjechaliśmy*

Ej a ty mowiłeś Stuu, że nie będziesz na nagrywkach?

Kacper:

Tak tak

_________________________________________