Zapomnij o miłości
Codziennie przed snem
Rano gdy słońce wschodzi
W południe gdy patrzę w niebo
Zapomnij o miłości
Stres kurczący żołądek
Nie mogę się ruszać
Trzęsę się cała
Jakby w noc zimną czarną mgłą
Przepełnioną
Zostaw mnie w spokoju- kochaj mnie całą
Daj mi tchu złapać- zostań na zawsze
Boże!
Chciałabym czasem odetchnąć
W miłościCi ludzie krzyczą
Są obrzydliwi
A ja chce tylko przy tobie krzyczeć
Płakać
Śmiać się
Umierać
Tylko przy tobie
W twoich ramionach.